W środę 23 maja od godziny 9.00 do 15.00 Dzień Otwarty w Sądzie Rejonowym w Pleszewie. Zaproszenie do mieszkańców Pleszewa i powiatu wystosowała prezes SR Małgorzata Huk – Sobańska.
Aktualnie siedziba Sądu Rejonowego mieści się w dawnym pałacu na Maliniu, gdzie przez 100 lat mieszkali Jouanne’owie – właściciele majątku rolnego. Po 1945 roku pałac stał się budynkiem mieszkalnym, by w latach 90., po rozbudowie, stać się siedzibą Sądu Rejonowego.
Posiadanie sądu było jednym z warunków starania się o utworzenie powiatu pleszewskiego. I oto jest sąd, do którego zwykle idzie się z obawą, czy wyrok będzie satysfakcjonujący.
W środę będzie można zobaczyć sąd „od kuchni”, czyli zajrzeć do wszystkich sal, ale też wziąć udział w pokazowej rozprawie karnej, poznać zasady prowadzenia postępowania i zasad mediacji jako polubownej metodzie rozwiązywania konfliktów.
Czynny też będzie punkt konsultacyjny prowadzony przez asystentów sędziów ws. cywilnych i karnych. Na pewno warto zajrzeć w środę do pałacu na Maliniu, żeby mentalnie oswoić sąd i być może stwierdzić, że nie taki on straszny, jak go malują.
Źródło: http://www.rc.fm/news/pleszew-sad-otwarty.html
Początki sądownictwa w Pleszewie sięgają średniowiecza. W XIV wieku rozsądza nie sporów należało do wójta i ławników. Tzw. ława zajmowała się sprawami procesowymi i kryminalnymi, wójt orzekał o sprawach cywilnych.
Istnieją „Najdawniejsze zapiski z księgi miejskiej Pleszewa” z lat 1428 – 1444 autorstwa Tomasza Jurka. Można z nich dowiedzieć się, o co sądzili się nasi przodkowie. Będzie to temat oddzielnego artykułu.
W XVI wieku władza sądownicza się podzieliła. Burmistrz z radą miejską orzekał w sprawach cywilnych m.in. posagów, testamentów. Wójt i ława miała władzę sądowniczą w sprawach karnych i procesowych.
Siedzibą sądu był ratusz. W „Dziejach Pleszewa” czytamy, że w 1696 roku w ratuszu funkcjonował magistrat miejski złożony z burmistrza i 4 rajców, którzy rozpatrywali sprawy przeciwko porządkowi miejskiemu. Od ich wyroków można się było odwoływać do właściciela miasta, którego siedziba była w Zamku, a do roku 1807, w pałacu na Maliniu, gdzie rezydowali właściciele miasta. W sprawach stricte sądowych orzekał wójt i 4 ławników.
Po 1818 roku – czyli po reformie administracji w Wielkim Księstwie Poznańskim, która spowodowała utworzenie wielkiego powiatu pleszewskiego, zmieniły się zasady. W ratuszu (odbudowanym po wielkim pożarze miasta w 1806 roku) rezydował burmistrz i 12 radnych miejskich. W czasach pruskich w pleszewskim ratuszu mieścił się Sąd Okręgowy i od razu areszt.
W 1920 roku w pleszewskim ratuszu zaczął funkcjonować Sąd Pokoju ustanowiony Dziennikiem Urzędowym Byłej Dzielnicy Pruskiej. Z braku wykształconych Polaków – prawników, powierzono orzekanie w tzw. sprawach drobnych sędziom niezawodowym wywodzącym się z kręgu osób zaufania społecznego: ziemianom, przedsiębiorcom, nauczycielom.
Sędziowie Pokoju podlegali Sądowi Apelacyjnemu w Poznaniu. Byli to: m.in. burmistrz Jan Kolipiński, burmistrz Stefan Karczewski, przedsiębiorca Jan Bendlewicz. Sędziowie Pokoju urzędowali do 1925 roku, dopóki na Uniwersytecie Poznańskim nie wykształciła się pierwsza grupa polskich prawników.
Kiedy w 1956 roku odrodził się powiat pleszewski, zlikwidowany w 1934 roku, siedzibą Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej był budynek przy Placu Wolności. Po likwidacji powiatu i stworzeniu w 1975 roku województwa kaliskiego, utworzono tam przedszkole „Słoneczne”.
Dawna siedziba sądu - dziś przedszkole Słoneczne
O tym, jak się mieszkało w pałacu na Maliniu (i w dwóch innych pałacach) opowiedziała mi Danuta Antczak - Burak. Już wkrótce przeczytacie post na blogu.