Pleszewska policja ustaliła nazwiska chuliganów, którzy włamali się do pałacu infułatów w Choczu i pozostawili na ścianach napisy, które proboszcz ojciec Medard Hajdus uznał za satanistyczne.
11 – latek, 14 – latek i 15 – latek z gminy Chocz, będą się tłumaczyć ze swojego postępku w sądzie.
Do zdarzenia doszło na przełomie października i listopada 2018 roku. 10 listopada jeden z braci zakonnych, chciał pokazać swoim bliskim kolegiatę i pałac, które od 2013 roku są w remoncie i są zamknięte.
XVII - wieczna kolegiata i pałac infułatów w Choczu
Wtedy na ścianie jednej z sal w pałacu zauważył trzy szóstki, odwrócone krzyże i hasła obrażające duchownych oraz rozbite świetlówki.
Proboszcz ojciec Medard uznał satanistyczne napisy „za głupi jednostkowy incydent” ale policję zawiadomił.
We wtorek 2 stycznia 2019 roku otrzymał z KP Policji w Pleszewie informację, że sprawców wandalizmu – mieszkańców gminy Chocz, zidentyfikowano a sprawa została skierowana do sądu rodzinnego.
Rzecznik prasowy KP Policji Monika Kołaska powiedziała radiu Centrum, że sąd może udzielić nastolatkom upomnienia, może zobowiązać do naprawienia szkody, zastosować nadzór kuratorski, skierować do ośrodka kuratorskiego lub orzec umieszczenie w młodzieżowym ośrodku wychowawczym.