Niemowlę zmarło na sepsę

W Pleszewskim Centrum Medycznym zmarło czteromiesięczne niemowlę, u którego zdiagnozowano zakażenie meningokokami.

Informację potwierdził radiu Centrum prezes Błażej Górczyński.

Rodzice przywieźli dziecko na Szpitalny Oddział Ratunkowy pleszewskiego szpitala 4 stycznia o godzinie 20.00 z rozpoznaniem przeziębienia przez lekarza w Kołobrzegu. Natychmiast trafiło na oddział dziecięcy.

Po dokonaniu pełnej diagnostyki podano niemowlęciu antybiotyk rekomendowany w zakażeniach meningokokami czyli Cefalosporynę III generacji.

Błażej Górczyński mówi, że sepsa bardzo szybko się rozwijała. Były plany przewiezienia dziecka na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej dla dzieci w Ostrowie Wielkopolskim, nawet zamówiono karetkę, ale po 2.00 w nocy niemowlę zmarło.

Co można zrobić, żeby uniknąć zakażenia meningokokami? Zdaniem prezesa szansą jest wykonanie szczepień, ale w Polsce nie są one obowiązkowe.

Być może warto wprowadzić to szczepienie do pakietu szczepień obowiązkowych i refundowanych?