Michał Karalus – były pleszewski starosta, pierwszy dyrektor a właściwie twórca muzeum w Dobrzycy, zostanie wpisany na listę Honorowych Mieszkańców Gminy Dobrzyca.
„Doceniam to wyróżnienie, uważam, że nie straciłem czasu w Dobrzycy” – powiedział radiu Centrum Michał Karalus.
Uzasadnienie do wniosku jest bardzo obszerne. Docenia wiele aspektów pracy Michała Karalusa, który przybył do Dobrzycy w listopadzie 1988 roku z misją tworzenia w opuszczonym pałacu muzeum. Mieszkał tu 15 lat.
O nadanie mu tytułu zabiegał już w poprzedniej kadencji radny Mieczysław Łapa. Teraz dołączyli do niego radni tej kadencji. Wniosek grupy radnych poprali wszyscy radni jednogłośnie.
Jeden z autorów wniosku – radny Karol Banaszak podkreśla z uznaniem, że Michał Karalus potrafił znaleźć pomysł na muzeum, które przeszło pod zarząd Urzędu Marszałkowskiego, co zapewniło mu rozwój.
To Karalus ożywił pamięć o premierze Stanisławie Mikołajczyku, urodzonym koło Dobrzycy. To dzięki niemu ma Dobrzyca pomnik, ma Zaduszki Mikołajczykowskie i biegi.
Dziełem Karalusa są „Notatki Dobrzyckie”, które wychodzą do dziś. Dobrzyczanie doceniają, że będąc pleszewskim starostą, podkreślał wszędzie i zawsze, że jest związany z Dobrzycą.
Dzięki Michałowi Karalusowi Dobrzyca jest dziś znana i odwiedzana – podkreślają wnioskodawcy. Na ostatnich dożynkach powiatowych w Dobrzycy, uczestnicy imprezy podchodzili do Michała Karalusa i podkreślali z uznaniem: widzi pan, jakie piękne miejsce pan stworzył!
Michał Karalus (starosta pleszewski trzech kadencji, wicestarosta jednej kadencji) wciąż ma chęć działania. Przed wyborami samorządowymi współtworzył Stowarzyszenie Pleszewianie, ostatnio został wybrany na prezesa pleszewskiego koła Polskiego Związku Pszczelarzy. Na dożynkach powiatowych w Dobrzycy spotkał się z landratem powiatu Ammerland w Dolnej Saksonii – Jorgiem Bensbergiem, aby – jak mówi nawiązać kontakty z pszczelarzami tamtejszymi.
Aktualnie, jako były radny powiatowy, zajęty jest powoływaniem Stowarzyszenia Byłych Radnych Powiatowych w Pleszewie.
Zapytany o swój dobrzycki czas, uważa, że nie zmarnował go. Wprost przeciwnie, dał impuls do rozwoju miasteczka. Dobrzycki pałac żyje, ma swoje miejsce i znaczenie na mapie kulturalnej Wielkopolski.
Kiedy w 1988 roku zjechał do Dobrzycy, aby tchnąć życie w zespół pałacowo – parkowy stworzony przez gen. Augusta Gorzeńskiego marzył o tym, żeby Dobrzyca dołączyła do Śmiełowa, gdzie jest muzeum związane z Romantyzmem i Gołuchowa – gdzie historyczne pamiątki zgromadzili Czartoryscy. W Dobrzycy planowane było stworzenie muzeum Oświecenia.
Pięć lat temu Michał Karalus był nominowany w plebiscycie Gazety Pleszewskiej „Osobowość 25 – lecia”. Wtedy o nim napisałam. Link do tekstu TUTAJ