Nie od środy 17 jak wstępnie planowano, a od poniedziałku 15 marca na oddział covidowy pleszewskiego szpitala wracają dodatkowe łóżka. Taką decyzję podjął wojewoda wielkopolski, zwiększając w regionie liczbę miejsc dla pacjentów zakażonych koronawirusem, co ma związek z trzecią falą pandemii.
W sumie, w Pleszewskim Centrum Medycznego, jest 77 łóżek covidowych, w tym 5 tzw. respiratorowych.
W ostatnich miesiącach pleszewski szpital dysponował 45. miejscami na oddziale covidowym, w tym trzy, wyposażone w respiratory, były przeznaczone do intensywnej terapii Od 15 marca przybyły 32 dodatkowe łóżka, w tym kolejne dwa ze stanowiskami respiratorowymi.
Pleszewskie Centrum Medyczne ma też 10 tzw. łóżek obserwacyjnych. Korzystają z nich ci pacjenci, którzy oczekują na wynik testu w kierunku COVID-19.- Sytuacja jest dynamiczna i zwiększenie liczby miejsc na oddziale dla chorych na COVID-19 to dla nas duże wyzwanie logistyczne. Organizujemy jednak pracę tak, aby wszyscy pacjenci mieli jak najlepszą opiekę. Zasługa to niewątpliwa personelu szpitala, który staje na wysokości zadania i doskonale rozumie, że warunki są bardzo trudne dla wszystkich – podkreśla z uznaniem prezes PCM Błażej Górczyński.
Dodaje, że oprócz zwiększenia liczby miejsc na oddziale dedykowanym, pleszewski szpital na razie nie wprowadził żadnych zmian związanych z zabiegami planowymi. Nadal jednak obowiązuje bezwzględny zakaz odwiedzania pacjentów w całym szpitalu.
Prezes dodaje, że ostatnio do pleszewskiego szpitala trafiali pacjenci, którzy ciężej przechodzili zakażenie SARS COV 2. Na szczęście szpitalny personel został już w prawie w stu procentach kompleksowo zaszczepiony, więc ryzyko zakażeń wśród pracowników medycznych zostało zminimalizowane.