W piątek w południe na pleszewskim Rynku zebrało się prawie 500 osób – przedszkolaków, uczniów pleszewskich szkół, podstawowych i średnich, żeby wziąć udział w szkoleniu z resuscytacji krążeniowej. Starsi trenowali na ponad 30. fantomach, przedszkolaki na misiach.
Tu czas ma znaczenie
Wszyscy byli bardzo podekscytowani – koordynator akcji Dominik Kołaski – ratownik medyczny, szef WOPR w Gołuchowie dwoił się i troił, tłumaczył, pouczał, co robić, kiedy znajdziemy się w sytuacji kiedy u kogoś w naszym otoczeniu dochodzi do zatrzymania krążenia.
Tu czas ma kluczowe znaczenie. Po 4 minutach mózg umiera nieodwracalnie. Jak pomóc? Po pierwsze, trzeba sprawdzić czy osoba oddycha. Jeśli nie, należy natychmiast wezwać zespół ratownictwa medycznego tel. 999 lub 112 i zacząć uciskać klatkę piersiową. Nie bój się! Widzisz nieprzytomną, nieoddychającą osobę, podejmuj czynności ratujące życie – apelował Dominik Kołaski.
500 osób w akcji
Taka akcja, jaka miała miejsce w piątek na pleszewskim Rynku ale też we wszystkich szkołach, ma nauczyć udzielania pierwszej pomocy. Na płycie przed ratuszem i na jezdniach (wyłączonych z ruchu) ustawiły się grupy uczniów, przedszkolaków, ale też wolontariuszek z Senioralnego Centrum Wolontariatu. Przed nimi leżały fantomy zwiezione przez Dominika Kołaskiego z Kalisza, Chocza, Dobrzycy… a przed maluchami – misie. Ratownicy medyczni edukowali, pokazywali, tłumaczyli.
Defibrylator dla Brzezia
Tymczasem na Rynek przyjechał prezes Fabryki Famot Mariusz Derbich oraz członek Zarządu firmy Izabela Spiżak. Wraz z nimi przyjechały paczki z trzema defibrylatorami AED z wyposażeniem. Pierwszy z rąk prezesa Derbicha i Izabeli Spiżak odebrała Romana Kaczmarek – dyrektorka Pleszewskiej Dwójki, której podlega Publiczne Przedszkole w Brzeziu. To tam zostanie zainstalowany defibrylator, z którego w razie potrzeby będą mogli korzystać mieszkańcy Brzezia. Pani dyrektor towarzyszył sołtys Brzezia Paweł Świątek oraz radny Jan Noskowski.
Debfibrylator dla Kuczkowa i Trójki
Drugi defibrylator AED trafił do Kuczkowa. Mariusz Derbich i Izabela Spiżak wręczyli go dyrektorce Publicznej Szkoły w Kuczkowie Izabeli Razik, której towarzyszyła radna oraz sołtys Tobiasz Reimann.
Trzecie urządzenie ratujące życie odebrała z rąk prezesa Derbicha i Izabeli Spiżak – Dorota Bystrzycka – dyrektorka Pleszewskiej Trójki. Towarzyszyła jej szefowa Osiedla Królewskiego – Małgorzata Luźniarek i Piastowskiego Zdzisław Gorzeliński. oraz radny Karol Szehyński.
Warto przypomnieć, że rok temu defibrylatory ufundowane przez firmę Famot otrzymały społeczności Lenartowic, Marszewa i Taczanowa Drugiego.
Pół godziny uciskania fantomów
W samo południe rozpoczęło się pompowanie fantomów i misiów. Przez pół godziny, na zmianę, przy dźwiękach rytmicznej muzyki, trenowano uciskanie klatki piersiowej. Uciskał burmistrz Arkadiusz Ptak jego zastępczyni Izabela Świątek, dyrektor ds. medycznych w Pleszewskim Centrum Medycznym dr Ryszard Bosacki, prezes Famotu Mariusz Derbich, czł. zarządu Izabela Spiżak, radni, sołtysi, którzy przybyli na Rynek.
Nie tylko na Rynku
Podczas gdy na Rynku resuscytację oddechowo – krążeniową wykonywało prawie 500 osób, w szkołach podstawowych i średnich od 12.00 do 12.30 to samo robili uczniowie i nauczyciele. W sumie było to 5000 osób. Oczywiście w każdej placówce był obecny ratownik, który instruował i nadzorował oraz pouczał.
Coraz więcej osób przeszkolonych
Po zakończeniu akcji na Rynku Dominik Kołaski dziękował wszystkim służbom i osobom zaangażowanym w zorganizowanie przedsięwzięcia. Dodał, że aktualnie na terenie MiG Pleszew, znajduje się już 15 defibrylatorów AED. I coraz więcej osób jest przeszkolonych w prowadzeniu resuscytacji i przywracaniu czynności serca.