Towarzystwo Miłośników Ziemi Dobrzyckiej wydało książkę o historii cmentarzy katolickich, ewangelickich i żydowskiego.
Książka autorstwa Kazimierza Balcera zawiera informacje o cmentarzach katolickich, ewangelickich i kirkucie w Dobrzycy.
Wydawnictwo zawiera opisy kilkunastu cmentarzy oraz pozostałości po nich. Zwłaszcza po tych ewangelickich, które po wyprowadzce ludności pochodzenia niemieckiego na zachód, przestały być potrzebne i są raczej kępami drzew z resztkami nagrobków, chociaż w przypadku Sośniczki cmentarz przylega do zabudowań i nawet kaplica cmentarna przetrwała.
W samej Dobrzycy pozostał tylko jeden cmentarz. Kirkut oraz cmentarz ewangelicki, które tak jak katolicki, utworzono na początku XIX wieku, kiedy w mieście żyli przedstawiciele trzech narodowości, zniknęły.
Pamięć o nich chroni właśnie książka Kazimierza Balcera. I o resztkach cmentarzy, które przetrwały w Izbicznie, Karmińcu, Sośnicy, Sośniczce, Strzyżewie, Trzebiniu. W Koźmińcu cmentarz ewangelicki, razem z kościołem, przejęli katolicy.
Pierwsi osadnicy zwani Olędrami, przybyli na ten teren w końcówce XVIII wieku, za czasów Augustyna Gorzeńskiego – twórcy Zespołu Pałacowo – Parkowego w Dobrzycy. Ostatni wyjechali po 1945 roku. Książka przypomina młodym o wielokulturowości Dobrzycy. Wydano ją dzięki dotacji „Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich”.