Do końca roku potrwa modernizacja sieci kanalizacyjnej połączona z przebudową ulic w Pleszewie. Aktualnie nieprzejezdna jest Ogrodowa, Targowa, Słowackiego, Bogusza. Natomiast ulica Sienkiewicza jest dwukierunkowa.
Najbardziej zaawansowane prace są w ulicy Ogrodowej, gdzie Przedsiębiorstwo Komunalne rozdziela kanalizację ogólnospławną na sanitarną i deszczową. Jest już rozstrzygnięty przetarg na budowę ścieżek rowerowych w ul. Zamkowej, Ogrodowej do marketu ( po obu stronach jezdni) i Słowackiego do ronda, na co wykonawca ma 4 tygodnie.
Ostatnią warstwę nawierzchni jezdni w Ogrodowej oraz krawężniki przy chodnikach, PK będzie kładło we współpracy z wykonawcą ścieżek. Być może wtedy ruch połową jezdni zostanie przywrócony. Burmistrz Arkadiusz Ptak zapewnia, że nie ucierpią stare drzewa rosnące przy Ogrodowej.
Do końca października ma być zakończona przebudowa ulicy Targowej oraz budowa ronda na skrzyżowaniu Targowej, Bogusza i Słowackiego. Średnica ronda ma 11 metrów, pojawi się na nim zieleń. Zdaniem burmistrza Arkadiusza Ptaka, takie rondo w mieście jest wystarczające. Większe rondo wymagałoby zmniejszenia parku.
Kiedy rondo będzie gotowe, zostanie odtworzona nawierzchnia w ulicach Słowackiego i Bogusza. Po zakończeniu wszystkich prac w ulicy w Ogrodowej, ekipa przeniesie się w ulicę Sienkiewicza, która będzie wyłączona z ruchu na odcinku od Kaczyńskiego do Rynku. Tam modernizacji będzie poddana sieć kanalizacyjna i wodociągowa.Ulicą Sienkiewicza – ówcześnie Breslaustrasse czyli Wrocławską, biegła nitka pierwszego pleszewskiego wodociągu, który oddano do użytku 14 maja 1902 roku.
Historia lania wody w Pleszewie TUTAJ
Zakończenie tegorocznych prac przy porządkowaniu gospodarki ściekowej w Pleszewie zaplanowano na koniec grudnia. Kropką nad „i” będzie posadzenie w ulicy Sienkiewicza 9 grusz drobnoowocowych, takich jak na ul. Reja. Burmistrz Arkadiusz Ptak, wielki admirator zieleni zapewnia, że jest na to zgoda zarówno starosty, do którego należy ulica, jak i konserwatora zabytków.
To specjalne odmiany – drzewa dedykowane do miast, z odpowiednim systemem korzeniowym oraz odpowiednio osadzone (posadzone). Przepowiadany przez niektórych „Armagedon” w postaci rozprutych chodników i jezdni nie nadejdzie.
Odbędzie się to kosztem zaledwie dwóch lub trzech miejsc parkingowych. Zwracam uwagę na to, ile miejsc parkingowych stworzyliśmy w ostatnich latach – Plac Powstańców (70), Stare Targowisko (87) – Każde nowocześnie zarządzane miasto zadrzewia ulice, bo tlenu i chłodu brakuje nam bardzo. Poza tym, obecność drzew pozytywnie wpływa na samopoczucie. Samopoczucie wszystkich, …mam nadzieję…pisze na swoim profilu Arkadiusz Ptak.