Odszedł Kryspin Kuberka, działacz Solidarności, Akcji Katolickiej, człowiek „do tańca i do różańca”

Wiadomość o odejściu Kryspina Kuberki poruszyła mnie. Poznałam Kryspina w 1980 roku, kiedy rodziła się „Solidarność”. Był członkiem Prezydium Międzyzakładowego Komitetu Koordynacyjnego w Pleszewie i członkiem Zarządu Regionu Wielkopolska Płd.

Działacz pierwszej Solidarności

W stanie wojennym był zaangażowany w kolportaż pism podziemnych, m.in. „Tygodnika Mazowsze” i wydawnictw „Solidarności Walczącej”  o czym można przeczytać w „Encyklopedii Solidarności”. Kiedy w 1989 roku  NSZZ „Solidarność” się reaktywował, Kryspin też się zaangażował.

Współtwórca Gazety Pleszewskiej

Był członkiem Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”, który utworzyli pleszewianie przed wyborami 4 czerwca – częściowo wolnymi do Sejmu i wolnymi do Senatu. W 1990 roku został przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego, był też jednym z założycieli „Gazety Pleszewskiej” – pierwszego tytułu w mieście po upadku cenzury.

Czytaj:Jak powstała „Gazeta Pleszewska”

Przez wiele lat pracowaliśmy razem najpierw w miesięczniku a potem w tygodniku. Kryspin podrzucał redaktorom ciekawe tematy, które jako lekarz weterynarii, zbierał po całej okolicy.  Odpowiadał też za dystrybucję.

Do tańca i do różańca

Żyłkę społecznikowską miał od zawsze. Umiał też rozmawiać z ludźmi. Wszystko potrafił załatwić, to  był człowiek do tańca i do różańca. Z niego płynęła energia   – podkreśla  Elżbieta Plucińska, która razem z Kryspinem pracowała w Akcji Katolickiej przy parafii Ścięcia św. Jana Chrzciciela. Przez 21 lat  był jej prezesem. I inicjatorem organizowania pierwszej wigilii dla osób samotnych w Domu Parafialnym. Potem już zawsze Akcja Katolicka organizowała spotkania wigilijne wespół z miastem.

20 lat w Akcji … Katolickiej

Ale nie tylko wigilie. Akcja Katolicka „przy Janie” organizowała wycieczki, półkolonie dla dzieci i festyny w Ogródku Jordanowskim. Potem połączono siły Akcji Katolickiej i Osiedla Jordanowskiego. Szefowa osiedla Ela Hyla mówi, że w tym roku kiedy wiosną organizowano festyn, Kryspin Kuberka nie mógł osobiście włączyć się w przygotowania, ale zachęcał organizatorów, podpowiadał też, gdzie szukać sponsorów. Zwłaszcza, że ostatni festyn był połączony z kwestą na odbudowę zniszczonej altanki.

Pod tablicą z kwiatami i zniczami

Odejście przyjaciela na pewno bardzo odczuje Krzysztof Szac. Odkąd na Murze Pamięci przy farze pojawiła się tablica „Solidarności” – zawsze 31 sierpnia o godzinie 12.00 w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych przyjaciele składali kwiaty. 13 grudnia w rocznicę stanu wojennego  zapalali pod tablicą znicze. Kiedy go odwiedziłem kilka dni temu, mówiłem, trzymaj się Kryspin, musimy przecież iść pod tablicę – mówi Krzysztof Szac – lider NSZZ Solidarność w latach 1980 – 1990. I dodaje, że „tak mało nas zostało”.

Dostrzeżony i odznaczony

Działalność społeczna Kryspina Kuberki, w szczególności realizacja zadań związanych z przeciwdziałaniem wykluczeniu społecznemu została dostrzeżona i nagrodzona. W roku 2017 – ogłoszonym Rokiem św. brata Alberta Chmielowskiego, został uhonorowany odznaką honorową „Za Zasługi dla Województwa Wielkopolskiego”. W imieniu Samorządu Województwa Wielkopolskiego, wyróżnienia wręczyła wicemarszałek Marzena Wodzińska.

Pożegnamy Kryspina

W najbliższy poniedziałek pożegnamy Kryspina Kuberkę. Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona o godzinie 14.00 w kościele Ścięcia św. Jana Chrzciciela. Po niej kondukt pogrzebowy przejdzie na cmentarz przy ulicy Kaliskiej, gdzie zostanie pochowany.

Czytaj: Odszedł Tomasz Kuberka – lokalny polityk, samorządowiec, weterynarz