Ale to nie koniec remontów na ul. Sienkiewicza, co ma związek z układaniem trzeciej rury rzeczki Ner.
W czwartek na ul.Sienkiewicza pojawili się drogowcy, którzy sypią na jezdni tłuczeń. W przyszłym tygodniu na tłuczeń trafi pierwsza warstwa asfaltu, wtedy zostanie przywrócony ruch. Co wcale nie oznacza końca prac w jednej z głównych ulic miasta Pleszewa.
W najbliższym czasie, co zależy od warunków atmosferycznych, ruch na ul. Sienkiewicza zostanie znów wstrzymany na około trzy tygodnie, co ma związek z dokładaniem trzeciej rury do Neru, który na odcinku od Lipowej do Sienkiewicza i trochę dalej, płynie pod ziemią.
Dopiero po ułożeniu owej rury pod ul. Sienkiewicza, będzie można zacząć lać asfalt na całej długości od Rynku do Placu Wolności. Chodzi o to, żeby nie ciąć asfaltu, tylko wylać go równomiernie na całej ulicy – tłumaczy Grzegorz Knappe – prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Pleszewie, które modernizuje sieć kanalizacyjną m.in. w ulicy Sienkiewicza i teraz musi odtworzyć nawierzchnię.
Przypomnijmy, że prace spowolniła najpierw pandemia, potem historia miasta, która wychynęła spod ziemi i odsłoniła fundamenty zabudowań miejskich sprzed 1806 roku, potem znów pandemia i niedawny atak zimy. Prezes Knappe zapewnia, że finału robót na ul. Sienkiewicza można się spodziewać na przełomie kwietnia i maja.
RADIO CENTRUM Sienkiewicza jeszcze zamknięta