Pierwsze auta na prąd w Pleszewie

Trzy samochody elektryczne zakupiło Przedsiębiorstwo Komunalne w Pleszewie.

Auta są ekologiczne i ekonomiczne – powiedział radiu Centrum prezes pleszewskiej komunalki Grzegorz Knappe. Rocznie te trzy auta dadzą 2000 zł oszczędności, nie mówiąc o korzyściach dla środowiska. Auta są używane, zakupiono je w Holandii za pośrednictwem polskiej firmy, która ściąganiem takich aut się zajmuje. Służyły firmie kurierskiej. Mają 50 000 do 75 000 km przebiegu, kosztowały 66 600 zł i po drobnym liftingu ruszą na trasy.

Na jednym ładowaniu auto przejeżdża od 80 do 100 km. Koszt ładowania 20 zł. Nie dymi, nie śmierdzi, nie wymaga przeglądu.

„Będzie można je obejrzeć, dotknąć i przejechać się nimi w przyszłą sobotę 26 X od 9.00 do 13.00 w siedzibie PK przy ul. Fabrycznej – zaprasza prezes Grzegorz Knappe.

Planuje on zakup kolejnych dwóch samochodów na prąd, które będą jeździły na terenie miasta i gminy. Prezes Knappe zapewnia, że w nowej siedzibie PK przy ul. Polnej będą ogniwa fotowoltaiczne produkujące prąd ze słońca. Tam, zupełnie za darmo,  będą ładowane auta.

Warto dodać, że w Pleszewie pojawiło się pierwsze prywatne auto na prąd. Właściciel zwrócił się do burmistrza Arkadiusza Ptaka o bezpłatne parkowanie. Bo takie mu przysługuje.

Cztery elektryczne autka, podobnie jak jedna jaskółka, wiosny co prawda nie czynią, ale mogą być impulsem dla innych firm czy osób, które – jak mówią fachowcy – jeżdżą wokół komina, czyli blisko domu a dokładnie swojego gniazdka z prądem.

Aktualnie w PK w Pleszewie jeździ około 100 samochodów, w tym specjalistyczne m.in. śmieciarki. Samochodów, które robią nie więcej niż 100 km dziennie, jest 10.

Jedno nowe auto będzie w dyspozycji ekipy, która odczytuje stan liczników radiowych, drugie otrzymali elektrycy, którzy sprawdzają przepompownie i ujęcia wody, trzecie otrzyma Zakład Usług Komunalnych, który pełni nadzór m.in. nad brygadami dbającymi o miejską zieleń.

Nowe tradycyjne auto generowałoby koszt do 130 000 zł, dlatego zakup trzech używanych aut, sprawnych technicznie, do tego ekologicznych  jest korzystne dla finansów i środowiska – podkreślał Grzegorz Knappe.

Prezes zaprosił mnie na przejażdżkę na mieście autkiem na prąd. Było rewelacyjnie!