Prawie 38 000 internautów przeczytało udostępniony na Facebooku post poświęcony podróży Zygmunta Kusia ciągnikiem Ursus C-328. Dzisiaj pan Zygmunt przebywa w Łazach na Nadmorskim Zlocie Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych. Towarzyszy mu Jerzy Walerowicz z Pleszewa na ciągniku Ursus C-45.
Podróż Zygmunta Kusia przez cały czas obserwuje Tadeusz Żychlewicz. To on na profilu Pleszew Polska zamieszcza filmiki oraz zdjęcia. A oto, jak żegnaliśmy pana Zygmunta, który 9 czerwca wyruszył w swoją kolejną podróż po Polsce. https://irenakuczynska.pl/zgrany-tercet-pan-zygmunt-przyczepa-ursus-podrozy-polsce/
Screen strony z Facebooka z postem z bloga IrenaKuczynska.pl
To od Tadeusza Żychlewicza wiem, że pleszewski podróżnik dzisiaj jest w Łazach. Uczestniczy w zlocie starych ciągników i maszyn rolniczych. Dotarł tu też pleszewianin Jerzy Walerowicz Ursusem C-45, który jest starszy od pojazdu pana Zygmunta. Został wyprodukowany w roku 1956.
W Mielnie Zygmunt Kuś przed swoim Ursusem
Kiedy w sobotę przed południem pisałam ten post, nasi dzielni traktorzyści stali na placu w Mielnie. Witał ich sołtys Łaz Marek Popławski – organizator imprezy.
Tadeusz Żychlewicz widział na monitorze, jak Zygmunt Kuś rozdaje proporczyki oraz pocztówki specjalnie przygotowane na okoliczność tegorocznej podróży.
Wszystkie maszyny uczestniczyły w rajdzie po plaży nadmorskiej. Zdjęcia panu Jerzemu oraz panu Zygmuntowi robiła żona pana Jerzego – Małgorzata Walerowicz. Przesłała je panu Tadeuszowi a on umieścił je na profilu Pleszew Polska.
Do tej pory pleszewski podróżnik zrobił około 400 km. W poniedziałek wyruszy w dalszą drogę. Dokąd? Tego jeszcze nie wie. Zapowiedział, że jedzie tam, gdzie skręci ciągnik.
Życząc szerokiej drogi, zapewniamy o tym, że nadal będziemy pana Zygmunta podpatrywać.