
Uroczystość nadania rondu w Pleszewie nazwy Pleszewskich Przeciwpancerniaków stała się nie tylko hołdem dla żołnierzy dawnego 20. Pułku Artylerii Przeciwpancernej, ale też impulsem do ożywienia rozmów o powrocie wojska do Pleszewa. W wydarzeniu, które odbyło się 27 października z pełnym ceremoniałem wojskowym i udziałem Kompanii Honorowej, wzięli udział przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, weterani, mieszkańcy miasta Pleszewa oraz duchowieństwo reprezentowane przez proboszcza parafii Najświętszego Zbawiciela ks. kanonika Lemke i ks. generała Stanisława Respondka, który w latach 80. służył w Pleszewie.





Obietnice
Szczególne poruszenie wzbudziło wystąpienie posła Andrzeja Grzyba, przewodniczącego sejmowej Komisji Obrony Narodowej, który w swoim przemówieniu potwierdził, że temat powrotu jednostki wojskowej do Pleszewa, o co władze miasta Pleszewa zabiegają od dłuższego czasu, jest wciąż aktualny.– Cały czas czynimy starania o powrót wojska do Pleszewa. Rozmowy trwają i mam nadzieję, że niedługo będziemy mieć dobre informacje dla mieszkańców – mówił parlamentarzysta.

Modlitwa
Jeszcze dalej poszedł ks. gen. Stanisław Respondek, który właśnie w Pleszewie rozpoczynał swoją wojskową karierę. W emocjonalnym wystąpieniu modlił się o powrót żołnierzy Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Błagam Cię, Panie, usłysz modlitwy i wołanie moje! Jego słowa poruszyły uczestników uroczystości, zwłaszcza, że pamięć o wojsku w Pleszewie wciąż jest żywa i wciąż budzi emocje. A tradycje wojskowe kultywuje m.in. Drużyna Tradycji 70 Pułku Piechoty, Centrum Kształcenia i Wychowania OHP, które swoją siedzibę ma w koszarach opuszczonych przez wojsko w 1993 roku ale też byli wojskowi z ostatnim dowódcą pułk. w stanie spoczynku Florianem Siekierskim na czele.

Rondo
Rondo Pleszewskich Przeciwpancerniaków powstało u zbiegu ulic Lipowej, Armii Poznań, 70. Pułku Piechoty i Malińskiej. Wraz z przebudową ul. Armii Poznań, kosztowało 6 000 000 zł. W kosztach budowy, którą prowadził powiat pleszewski, partycypował samorząd miasta Pleszewa. Decyzję o nadaniu nazwy podjęła Rada Miejska w Pleszewie na wniosek Związku Żołnierzy Wojska Polskiego Koło Nr 4 im. Przeciwpancerniaków. Uroczystość była okazją, by przypomnieć, że 20. Pułk Przeciwpancerny stacjonował w Pleszewie przez wiele lat, aż do likwidacji jednostki w 1993 roku.– To była ważna część historii Pleszewa. Chcemy uhonorować tych, którzy tu służyli, i pokazać, że tradycja wojskowa jest dla nas wciąż żywa – mówił płk Florian Siekierski, ostatni dowódca pułku.

Pamięć
Dla samorządu i mieszkańców Pleszewa uroczystość była nie tylko symbolicznym gestem, ale też wyrazem nadziei na przywrócenie wojskowego charakteru miasta. O wojskowym fyrtlu mówił burmistrz Pleszewa Arkadiusz Ptak przypominając, że dwie ulice upamiętniają wojsko a nowa ulica łącząca Armii Poznań z 70 pułku piechoty już ma patrona – porucznika Ludwika Bociańskiego – lidera Powstania Wielkopolskiego w Pleszewie.
– Samorząd to nie tylko budowa dróg, ale też pamięć o tych, którzy tworzyli historię miasta i służyli Ojczyźnie – podkreślał burmistrz Arkadiusz Ptak. Starosta Maciej Wasielewski podkreślał dobrą współpracę obu samorządów w budowie dróg. Mówił o perypetiach z pozyskaniem dofinansowania do budowy ronda, dlatego trzeba było czekać na kolejne rozdanie z Polskiego Ładu. Ale udało się.
„Przy wojsku”
Ostatni poniedziałek października roku 2025 był chłodny i wietrzny. Ale nadanie rondu nazwy odbywało się z wielką pompą. Grała orkiestra wojskowa, była kompania honorowa, były wojskowe auta, był salut z armatki Kurkowego Bractwa Strzeleckiego, były poczty sztandarowe. Przybyli na rondo pleszewianie ale najwięcej było młodzieży z pleszewskich szkół oraz przedszkolaków. Nie zawiedli radni miejscy ale też powiatowi ale też emerytowani wojskowi – niektórzy w mundurach. Spotkałam też kilku pleszewian, którzy „przy wojsku” byli w Pleszewie.




 Irena Kuczyńska
Irena Kuczyńska Irena Kuczyńska
Irena Kuczyńska