Po 23 latach pracy w parafii Najświętszego Zbawiciela w Pleszewie z funkcji proboszcza, ze względów zdrowotnych, zrezygnował ks. kanonik Krzysztof Grobelny.
Pozostanie w parafii jako rezydent. Podczas pożegnania prosił parafian o modlitwę…
Ksiądz kanonik Krzysztof Grobelny zaczął pracować „u Zbawiciela” w listopadzie 1995 roku. Był dziekanem dekanatu pleszewskiego i proboszczem największej pleszewskiej parafii.
Dobrze go znają pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej oraz Centrum Kształcenia i Wychowania OHP, gdzie bywał nie tylko od święta.
Ksiądz Grobelny odmienił i odświeżył wnętrze poewangelickiego kościoła Najświętszego Zbawiciela a jeśli chodzi o sprawy niematerialne, wprowadził zwyczaj obchodzenia Oktawy Bożego Ciała co roku w innej miejscowości należącej do parafii, inspirując lokalne wspólnoty do współpracy przy organizowaniu uroczystości.
Kilka miesięcy temu zachorował. Biskup przyjął jego rezygnację ze stanowiska proboszcza i dziekana. Ustanowił go rezydentem przy parafii.
W niedzielę wspólnoty parafialne dziękowały księdzu kanonikowi za lata posługi i zapewniały o modlitwie o zdrowie, o którą prosił.
Ksiądz Krzysztof Grobelny zamieszka na starej plebanii przy ulicy Wojska Polskiego, którą zdążył wyremontować.
Jego miejsce zajął ks. Henryk Lemke z Kosmowa. Dziekanem pleszewskim został ks. Rafał Mielcarek – nowy proboszcz parafii w Sowinie.