Trzydzieścioro przedszkolaków korzysta z opieki przedszkolnej w Mieście i Gminie Pleszew. Są to dzieci medyków, pracowników aptek, opieki społecznej, domów opieki społecznej, nauczycieli, służb mundurowych, schroniska dla bezdomnych.
Po kilkoro dzieci jest w placówkach w Pleszewie, po jednym dziecku w przedszkolu w Kowalewie i w Lenartowicach.
W piątek, kiedy ogłoszono projekt rozporządzenia, dzieci było trzydzieścioro. W poniedziałek, kiedy rozporządzenie zostało podpisane, okazało się, że do opieki przedszkolnej kwalifikują się nie tylko dzieci medyków i służb mundurowych, liczba dzieci się utrzymała, ale były to zupełnie inne przedszkolaki niż te zgłoszone w piątek.
Wielu tym zgłoszonym w piątek, rodzice znaleźli opiekę np. u dziadków, natomiast doszły dzieci przedstawicieli kolejnych grup zawodowych m.in. pracowników domów pomocy, opieki społecznej, nauczycieli czy schroniska dla bezdomnych. Zastępca burmistrza Pleszewa Izabela Świątek powiedziała radiu Centrum, że w trzech publicznych przedszkolach w mieście Pleszewie stworzono grupy bez podziału na wiek, jednoosobowe grupy powstały też w przedszkolu w Lenartowicach i w Kowalewie.
Przedszkolaki, nawet te pojedyncze, otrzymają wszystkie posiłki. Mają też organizowane zajęcia. Warto dodać, że w przedszkolach MiG Pleszew doliczono się 88 dzieci, których rodzice są uprawnieni do starania się dla nich o miejsce w przedszkolu, mimo iż placówki są zamknięte. W każdej chwili mogą oni swoje dziecko do przedszkola zapisać.