Rok bez zebrań sołeckich i osiedlowych

W tym roku nie odbędą się w Mieście i Gminie Pleszew zebrania sołeckie i osiedlowe. Oczywiście ze względu na obostrzenia spowodowane pandemią koronawirusa.
Na zebraniach mieszkańcy Pleszewa i podpleszewskich wiosek mieli szansę wysłuchać sprawozdania burmistrza z działalności w poprzednim roku. Mogli też zadań mu pytanie. Jak będzie teraz?

Prawda jest taka, że na zebrania sołeckie i osiedlowe przychodziło niewiele osób. Korzystając z obecności burmistrza lub jego zastępców, bywali tam najczęściej pleszewianie, którzy mieli problem i chcieli rozwiązać go na miejscu. Lepsza frekwencja bywała wtedy, kiedy wybierano nowe rady sołeckie czy zarządy osiedli. Niewielkie zainteresowanie pleszewian zebraniami spowodowało, że już w ub. roku organizowano jedno spotkanie dla dwóch osiedli.

W tym roku, ze względu na pandemię, zebrań sołeckich i osiedlowych nie będzie. O czym poinformował burmistrz Arkadiusz Ptak. Wszelkie informacje o tym, co się dzieje w mieście i gminie, pleszewianie mogą znaleźć na stronie internetowej i na portalach społecznościowych. Raz w miesiącu, w ostatni czwartek, każdy może zadać burmistrzowi pytanie na live na Facebooku i natychmiast otrzymać odpowiedź. Może też napisać do burmistrza meila. I czekać na odpowiedź.

Do osób wykluczonych cyfrowo, sołtysi i szefowie osiedli powinni docierać z ważnymi informacjami przekazywanymi im przez władze miasta podczas konferencji on-line. Czy zebrania wrócą po ustaniu pandemii? Liderki osiedli pleszewskich Elżbieta Hyla i Bernadeta Gawrońska uważają, że tak. Ich zdaniem, nic nie zastąpi spotkania ludzi w realu. Nawet jeśli to będą spotkania w niewielkich grupach.