Na budynku dworca kolejowego w Kowalewie pod Pleszewem znajduje się tablica upamiętniająca przejazd Józefa Piłsudskiego 25 października 1919 roku z Warszawy do Poznania. Tablica była zawieszana na budynku dworca dwukrotnie…
Tablicę ufundowali w 1934 roku członkowie pleszewskiego ogniska Kolejowego Przysposobienia Wojskowego. W pierwszych dniach okupacji niemieckiej tablicę z muru zdjęto. Przechował ją w zabudowaniach gospodarczych mieszkaniec Kowalewa Stanisław Wawrzyniak.
Po wojnie Józef Piłsudski nie był bohaterem,komunistyczny reżim próbował go wykreślić z historii i świadomości. Tablica nadal leżała w ukryciu. Aż nadszedł rok 1989 i zmiana ustroju państwa.
Staraniem liderów pleszewskiej „Solidarności” tablica 12 listopada 1989 roku wróciła na dawne miejsce. A umieścił ją ten sam kowalewianin, który pół wieku temu, jako nastolatek, ją zdejmował ze ściany dworca i biegł z nią do domu.
Podczas montażu tablicy odkryto akt fundacyjny z 1934 roku. Po skopiowaniu, zostawiono go w murze. A pleszewianie każdego roku 11 listopada spotykają się pod tablicą, kładą kwiaty i zapalają znicze.