Dziś kolejny spacer po Szamotułach z moich lat licealnych (1963-1967). Tym razem zapraszam na sentymentalną wycieczkę po lokalach gastronomicznych. Co prawda, licealista nie zaglądał do nich. Po pierwsze, nie miał pieniędzy, a gdyby nawet miał parę groszy, to by się bał, że spotka tam profesora i nazajutrz będzie wezwany do odpowiedzi i usłyszy: To ty, […]