Sonia Tyburska jest jedną z fanek mojego bloga. Nie ma praktycznie postu, którego by nie przeczytała i nie dało „lajka” na portalu społecznościowym. Postanowiłam zaprosić panią Sonię na kawę. Zaproszenie zostało przyjęte. Pani Sonia trafiła na mojego bloga już w styczniu. Najpierw zaglądała tu z ciekawości. Teraz – jak mówi – zagląda tam, za każdym […]