Od 1957 roku marszewską szkołę skończyło ponad 5000 absolwentów. Wśród nich jest wójt Czermina Sławomir Spychaj i wójt Gizałek Robert Łoza. 65. urodziny szkoły będą okazją do koleżeńskiego spotkania.
Od dwuzimówki do uniwersytetu
Historia technikum rolniczego w Marszewie rozpoczęła się od dwuzimowej szkoły rolniczej. Teraz jest w Marszewie Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego , dla którego organem prowadzącym jest Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Kształcono w Marszewie stacjonarnie, korespondencyjnie, zaocznie, za pośrednictwem telewizji. Była tu szkoła pomaturalna i filia Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zmieniały się profile kształcenia, przetrwało przez wszystkie lata technikum mechanizacji rolnictwa.
Orkiestra i trzech dyrektorów
Z nowszych kierunków jest klasa weterynaryjna, architektury krajobrazu, agrotroniki, odnawialnych źródeł energii, technologii żywności.
I co ważne od początku istnieje szkolna orkiestra, niegdyś dęta, teraz grająca big band.
Reasumując, w ciągu 65 lat szkoła miała tylko trzech dyrektorów. Byli to dwaj panowie: Florian Czajczyk i Kazimierz Jakóbczak oraz pani Grażyna Borkowska.
Zjazd
Uroczystość, z udziałem 270 absolwentów, rozpocznie się mszą św., którą w auli szkoły, odprawi ks. prałat Henryk Szymiec. Wraz z nim mszę będą koncelebrować księża – absolwenci szkoły. Potem będzie okazja do zwiedzania, oglądania, wspominania i biesiadowania przy muzyce – mówi Zbigniew Nawrocki – wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Absolwentów i Sympatyków szkoły w Marszewie.
Czytaj też: Nowy pawilon dydaktyczno szkoleniowy otwarty i poświęcony