Rozbierają pastorówkę

W Dobrzycy rozpoczęła się rozbiórka budynku dawnej pastorówki, w której przez wiele lat mieściło się przedszkole. Teraz prywatny inwestor buduje tu dwa bloki wielorodzinne.

Budynek dawnej pastorówki w Dobrzycy nie jest zabytkowy. Zbudowali go członkowie parafii ewangelickiej w 1926 roku, obok kościoła, który stoi tu od roku 1842.

Po ucieczce ewangelików w 1945 roku, domostwo pastora zaczęło być przedszkolem, do którego uczęszczało wielu dobrzyczan, w tym Kazimierz Balcer – historyk, regionalista. Pamięta on dużą salę jadalną z rozsuwanymi drzwiami, kuchnię, pokoje na piętrze z dużym tarasem od strony zachodniej.

Pastorówkę gmina Dobrzyca kupiła od gminy ewangelicko – augsburskiej w Ostrowie Wielkopolskim. Kilka lat temu wyprowadziła z niej przedszkole do budynku szkolnego. Rozważano nawet przeniesienie do pastorówki gminnego archiwum, ale koszt remontu budynku był wysoki.

90 – letni budynek jest rozbierany. Po przedszkolu pozostały na murze budynku gospodarczego kolorowe rysunki. Za chwilę i one znikną, podobnie jak pastorówka.

Powstaną na tym miejscu dwa budynki wielorodzinne, co można zobaczyć na bilbordzie, który inwestor powiesił na płocie.

Nieruchomość kupił od gminy Dobrzyca. Położony nieopodal kościół opuszczony przez ewangelików, należy do parafii św. Tekli w Dobrzycy. Ale po wojnie przez kilka lat służył Gminnej Spółdzielni jako magazyn – mówi Kazimierz Balcer.

Jeśli chodzi o pastorówkę, to jest w Dobrzycy na rynku budynek, który też był pastorówką. Do ciekawej historii ewangelików, którzy zaczęli się sprowadzać w okolicy Dobrzycy w końcówce XVIII wieku, jeszcze powrócę. Opowie mi ją Kazimierz Balcer.