Chociaż główną bohaterką imprezy była muzyka, swoje 5 minut miał też Artur Kowalski – inicjator pleszewskich Muzycznych Zaduszek.
Pleszewska Zajezdnia Kultury, czyli duża sala w nowym Domu Kultury przerobionym z dawnej parowozowni, wypełniła muzyka. Doskonała akustyka nowoczesnej sali sprawiła, że fani zgromadzeni na jubileuszowej imprezie, byli zadowoleni.
Zaczęło się od „Hallelujah” w wykonaniu Korneli Raźniewskiej, którą publiczność zna przede wszystkim jako solistkę big bandu ,,Po godzinach”.
A potem kolejno występowali: formacja Za Zu Zi z Jarocina, Natalia Lubrano, której towarzyszyli muzycy Q-Artist, grupa VHS z Gniezna. Swoje 5 minut miał Artur Kowalski – lider Muzycznej Strefy Kultury inicjator imprezy, której początki sięgają kultowego pubu Hades w Pleszewie.
Wszystko zaczęło się u Jacka Szyszki w Hadesie, z którym znaliśmy od zawsze z harcerstwa. Jego chęć organizowania koncertów i udostępnianie sceny młodym zespołom bardzo sprzyjało organizacji tych koncertów w Hadesie oraz festiwalu. Po śmierci Jacka Szyszki kontynuowała działalność żona – Katarzyna Szyszka. Po zamknięciu Hadesu, w roku 2018 Zaduszki Muzyczne odbyły się w Muzeum Regionalnym w Pleszewie – powiedział Artur Kowalski.
Na jubileuszowych Zaduszkach nie zabrakło urodzinowego tortu.
Był upominek dla Artura, były gratulacje i dużo ciepłych słów, w tym od żony Agnieszki, dyrektora Domu Kultury Przemysława Marciniaka, pań z położonej nieopodal Domu Kultury – Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Pleszew.
Na imprezie muzycznej bawili się fani muzyki w różnym wieku. Zaduszki Muzyczne wpisały się na stałe do kalendarza muzycznych imprez w Pleszewie.
Przez te lata na zaduszkowej scenie wystąpiło ponad 160 artystów nie tylko lokalnych.W większości to to były osoby z którymi muzykowałem albo szanowałem za działalność muzyczną.Na każdych Zaduszkach na początku występował zawsze młody, wschodzący zespół – podkreśla Artur Kowalski.
Radio Centrum 10. Zaduszki Muzyczne
O Arturze Kowalskim czytaj też Perkusista z Pleszewa
Zdjęcia Roman Kazimierz Urbaniak