Powoli dobiegają końca remonty na pleszewskich ulicach. Niektóre są już przejezdne ale ostatnie prace jeszcze trwają, dlatego otwarcia oficjalnego jeszcze nie było.
O stanie zaawansowania remontów powiedział radiu Centrum zastępca burmistrza Pleszewa Andrzej Jędruszek.
Ulica Ogrodowa z chodnikami, dwoma pasami ścieżek rowerowych w zasadzie jest gotowa, ale… No właśnie jest jedno ale. Nie można na nią wjechać ulicą Zamkową od Rynku. Ma to związek z wymianą sieci kanalizacyjnej w ulicy Sienkiewicza i podłączaniem kanalizacji na skrzyżowaniu Rynku z Zamkową.
Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość albo wjechać w Zamkową i dalej Ogrodową od ulicy Kowalskiej, bo od tego skrzyżowania Ogrodowa jest gotowa – wyjaśnia zastępca burmistrza Andrzej Jędruszek.Nowe rondo na zbiegu Bogusza, Targowej i Słowackiego w zasadzie jest przejezdne, ale nie ma jeszcze pasów na przejściach dla pieszych. Trzeba kilka dni poczekać na przywrócenie ruchu.
No i Targowa, która została zbudowana prawie od nowa od nowego ronda przy parku do powiększanego ronda na skrzyżowaniu z ul. Malińską. Tam jeszcze przez kilka dni potrwają prace przy przebudowie przejazdu kolejowego. Do końca listopada wszystko powinno być gotowe – zapewnia Andrzej Jędruszek. Najdłużej, bo do końca grudnia będzie nieprzejezdna Sienkiewicza od Rynku do skrzyżowania z ul. Kaczyńskiego, gdzie trwa modernizacja sieci kanalizacyjnej.
Potem odbudowa nawierzchni, posadzenie drzew i finał robót w pleszewskich ulicach zaplanowanych na rok 2020.