Dwa oblicza świętowania Wielkanocy w cieniu wojny
Na Dzień Sąsiedzki w Pleszewie zapraszały plakaty i ulotki w języku polskim oraz ukraińskim. W związku z tym, żeby goście dobrze czuli się na imprezie, w dwóch językach wydrukowano też informacje o warsztatach i konkursach, które w czasie imprezy miały miejsce. Bez wątpienia to wpłynęło na liczbę uczestników imprezy. W ciągu czterech godzin trwania imprezy, przyszło do CWIO około 400 osób.
Atrakcji było wiele, dekorowano bawełniane worki na zakupy, malowano porcelanę, harcerze przeprowadzali konkursy, za które były nagrody. Były dwujęzyczne warsztaty z segregacji odpadów, o co prosili goście z Ukrainy.
Atrakcje
Jak na dzień sąsiedzki przystało, Publiczne Przedszkole nr 2 Misia Uszatka , sąsiadujące z CWIO, ugotowało dla wszystkich pożywną zupę. Pleszewskie Stowarzyszenie Mieszkańców i Sympatyków Osiedla Królewskiego, na terenie którego odbywała się impreza, częstowało wszystkich plackami, kawą, herbatą.
Ośrodek Wsparcia Ekonomii Społecznej Fundacja św. Jadwigi w Puszczykowie udostępnił fotobudkę. Dom Dziecka w Pleszewie poprowadził strefę malucha, dzieci częstowano słodyczami zebranymi przez pleszewską bibliotekę. Bez wątpienia na uwagę zasługuje fakt, że organizację Dnia Sąsiedzkiego byli zaangażowani wolontariusze – także narodowości ukraińskiej. Zespół The Greeners z Zespołu Szkół Technicznych na Zielonej , wystąpił z koncertem.
Dzień Sąsiedzki łączy nacje
Zdaniem Lucyny Roszak – prezeski Fundacji Animacja, która przy wsparciu licznych organizacji pozarządowych oraz instytucji, Dzień Sąsiedzki Polsko – Ukraiński zorganizowała, problemów z komunikacją nie było, zwłaszcza w grupie najmłodszych. Dla osób z doświadczeniem uchodźczym, a tych jest w Pleszewie ponad 600, takie wspólne zajęcia są bardzo ważne. I co istotne, dla pleszewian też. Pomagają odnajdować to co łączy ludzi dwóch nacji, którym przyszło wspólnie żyć.
Czytaj też:Uchodźcy w Pleszewie, tej podróży nie planowali
Więcej o prawosławiu TUTAJ
Fotorelacja na profilu: Roman Kazimierz Urbaniak
Zdjęcia na profilu Agnieszka Piasecka
Foto wykorzystane w poście Emilia Golińska Fundacja Animacja oraz Romana Urbaniaka i Agnieszki Piaseckiej