Ogrzewanie w blokach spółdzielczych na razie bez podwyżki

Jednak we wszystkich blokach, najszybciej jak to będzie możliwe, zostaną założone podzielniki ciepła. Co zmniejsza pobór ciepła nawet o 30 procent, wpływa też na wysokość opłat za ogrzewanie

Dwa lata bez podwyżki

Z informacji przekazanych przez prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko – Własnościowej  Monikę Falk – Filipowicz wynika, że do sierpnia 2023 roku spółdzielnia ma kontrakt z PGNiG na dostawę gazu do kotłowni. Został on zawarty rok temu na dwa lata i to na razie chroni czynsze.

Zaliczki na ogrzewanie, które płacili lokatorzy przez ostatni rok, w większości były wystarczające. Wkrótce rozliczenia zostaną dostarczone. Jeżeli nic nieprzewidzianego się nie wydarzy, opłaty za dostawę ciepła, przez najbliższy rok nie powinny wzrosnąć.

Podzielniki obowiązkowe

Ale, trzeba ciepłem racjonalnie gospodarować, dlatego zgodnie z nowym prawem energetycznym i z rozporządzeniem ministra klimatu z grudnia 2022 roku, spółdzielnia musi we wszystkich blokach, we wszystkich mieszkaniach, zainstalować podzielniki ciepła albo ciepłomierze.

Budynki, w których są one zainstalowane, a jest ich 20 na ogólną liczbę 50, zużywają do 30 procent ciepła mniej. Po prostu lokatorzy oszczędzają – podkreśla prezes Falk – Filipowicz. Instalowanie podzielników rozpocznie się niezwłocznie, jeszcze przed sezonem grzewczym. W tych dniach mieszkańcy bloków znajdą w swoich skrzynkach pisma wyjaśniające.

Monitoring na osiedlu Reja – śmieci w oku kamery

Czytaj też: Segregowanie odpadów to czysty zysk