Paweł Milczarek uczestniczy w biegach na różnych dystansach, w ultramaratonach m.in. w Andorra Ultra Trail w Pirenejach czy jednym z najtrudniejszych górskich ultramaratonów Ultra trail du Mont Blanc w Alpach. Zajął 3. miejsce w Polsce i znalazł się w setce najlepszych zawodników biegu „Wings for life”, w którym udział wzięło ponad 184 000 biegaczy z całego świata. W swojej kategorii wiekowej wybiegał 20. lokatę w rankingu światowym i pierwszą w krajowym.
Pobiegł dla Jagódki
Paweł Milczarek chętnie angażuje się w akcje charytatywne. W ubiegłym roku przebiegł maraton w pełnym ekwipunku, dla małej Jagódki, która zmaga się z SMA. Towarzyszyło mu ponad 100 osób.
Czytaj: Pleszewski strażak pobiegł maraton dla Jagódki
Pobiegli ale półmaraton i maraton bez butli i maski
I to właśnie wtedy narodził się pomysł podjęcia niecodziennego wyzwania. Strażak napisał maila do Biura Rekordów Guinnessa z zapytaniem, czy kiedykolwiek wcześniej ktoś biegł maraton w ubraniu strażackim wraz z podpiętym sprzętem ochrony układu oddechowego.
Okazało się, że na całym świecie było dwóch takich śmiałków:
- Rekord świata w maratonie w umundurowaniu strażackim ale bez butli i maski wynosi 3h 41min 10s i ustanowił go Irlandczyk – Alex O’Shea
- Rekord świata w półmaratonie z maską i butlą wynosi 3h 21min 41s i ustanowił go Nowozelandczyk – Simon Trye
Pobiegnie w pełnym umundurowaniu
Paweł Milczarek zamierza 5 listopada ustanowić Rekord Guinnessa w Maratonie w pełnym umundurowaniu bojowym. Tego jeszcze nikt na świecie nie podejmował. Dzięki wsparciu sponsorów ma buty, które nie tylko służą do działań ratowniczo-gaśniczych, ale i uprawiania sportów, dzięki czemu spełni wymagania do bicia Rekordu Guinessa. Będzie to maraton charytatywny, w którym udział może wziąć każdy.
Czytaj też: Pleszew – miasto bicia rekordów Guinessa