Irena Kuczyńska
Ogród z salką rekreacyjną jest ogólnodostępny - służyć ma rozwojowi różnych aktywności a środki na zagospodarowanie terenu, jego twórczyni Anna Kruk - Wróblewska, pozyskała z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
Dziedziniec
W centrum miasteczka, przy Rynku, tuż za klasztornym murem, powstał Dziedziniec Kultury/Natury czyli duży plac obsiany trawą, obsadzony krzewami, długoletnimi kwiatami. Jest tu ściana kwiatowa, są ławeczki, a w salce edukacyjnej – miejsce do organizowania spotkań. Obiekt, który na swojej posesji, gdzie jest też zabytkowa kamienica do remontu, założyła lokalna przedsiębiorczyni, społeczniczka Anna Kruk – Wróblewska, jest miejscem dla tych, którzy cenią sobie spokój, porządek, dobre relacje z ludźmi. – Mam nadzieję, że w szczególności mieszkańcy gminy Chocz, odnajdą tu pole do różnorodnych aktywności i preteksty do spotkań – podkreśla Anna Kruk – Wróblewska. Na urządzenie i wyposażenie dziedzińca pozyskała ona środki z WFOŚ i GW a z projektów unijnych zdobywa pieniądze na inną działalność.
Życzliwi sąsiedzi
Kiedy choczanka kupiła nieruchomość przy chockim Rynku, dostrzegła w niej potencjał. Załatwianie wszelakich formalności – w tym uzgodnienia z konserwatorem zabytków (kamienica pod 18 jest wpisana do gminnego rejestru zabytków), trwało kilkanaście miesięcy. Potem można było stworzyć projekt zagospodarowania przede wszystkim terenu zielonego, który był zarośnięty – trzeba było wykarczować krzewy, dzikie drzewa, wykosić trawę, wyrównać teren. Nie było to proste, bo na łąkę za domem nie było dojazdu. Trzeba było skorzystać z możliwości przejazdu przez działki sąsiadów: Piłków, Augustyniaków, Jaruszewskich, Szymczaków i Ojców Franciszkanów. Na profilu FB Anna Kruk Wróblewska dziękuje sąsiadom, jednocześnie przeprasza za wszystkie uciążliwości.
Dotacje
W 2023 roku pojawiła się możliwość na pozyskanie środków z WFOŚ i GW, wtedy Anna Kruk – Wróblewska złożyła wnioski i pieniądze otrzymała. W ramach projektów: „Działania służące ochronie środowiska i gospodarki wodnej wynikające z zasady zrównoważonego rozwoju w Choczu – Dziedziniec Kultury/Natury”, „Wspomaganie edukacji ekologicznej poprzez działania podnoszące świadomość ekologiczną społeczeństwa w Choczu – Dziedziniec Kultury/Natury” i „Rozwój terenowej infrastruktury edukacyjnej w Choczu – Dziedziniec Kultury/Natury” pozyskano odpowiednio 109 005 zł, 25 134,20 zł i 76 356 zł, co umożliwiło zagospodarowanie terenu, posadzenie kwiatów, krzewów, nasadzenie trawy, wykonanie ściany kwiatowej ale też urządzenie wiaty i wyposażenie w meble i materiały edukacyjne.
Kino, joga, Mam Talent
Prace trwały do końca wakacji ale w ostatnim czasie udało się na Dziedzińcu Kultury/Natury zorganizować kilka wydarzeń. Jednym z nich był seans filmowy pod niebem, była też joga dla pań poprowadzona w ramach działalności Stowarzyszenia Ahora w Choczu. W najbliższy piątek i sobotę odbędzie się na Dziedzińcu kilka imprez związanych z 730 – leciem miasta Chocza. Program jest bardzo bogaty – na finał w sobotę zaplanowano koncert zespołu Big Band Po Godzinach. Będzie też chocka odsłona Mam Talent.
Miejsce integracji i rekreacji
Anna Kruk – Wróblewska – radna kilku kadencji, przewodnicząca Rady Miejskiej Gminy Chocz w poprzedniej kadencji, podkreśla, że Dziedziniec Kultury/Natury ma służyć organizacjom lokalnym, grupom nieformalnym, można tu przyjść posiedzieć sobie na ławeczce. Można pograć w piłkarzyki. W planach jest urządzenie placu zabaw ale też organizowanie zajęć dla dzieci. O środki na to, trzeba składać wnioski do różnych instytucji. I to będziemy robić – zapewnia Anna. Dodaje, że koordynatorem i wykonawcą prac projektowych był jej mąż Maciej Wróblewski.
Teraz kolej na kamienicę
Ma też plany dotyczące zagospodarowania starej ponadstuletniej kamienicy, która stoi od frontu. Na razie można korytarzem przejść do Dziedzińca Kultury/Natury. Rano Anna drzwi otwiera, pod wieczór zamyka. Każdy tu może wejść. I wchodzi. Co ważne – nikt niczego nie niszczy, nie zostawia śmieci, które trzeba zabrać ze sobą, bo koszy na odpadki nie ma.
Ławka na Dziedzińcu
Kiedy z koleżankami z Klubu Kobiet Ławka nr 4, którego Anna Kruk – Wróblewska jest członkinią, odwiedziłyśmy Dziedziniec Kultury/Natury, nad starym klasztornym murem z czerwonej cegły akurat zachodziło słońce. Widok niezwykły – z jednej strony słońce, obok bryła klasztornego kościoła, a pod stopami zielona trawa, kwiaty, krzewy. Idealne miejsce na wyciszenie ale też integrację w gronie życzliwych osób.
FILMIK TUTAJ
Czytaj też:
Irena Kuczyńska