Kiedy została wytyczona ulica św. Ducha, trudno powiedzieć. Kościółek, który upamiętnia ulica, został zbudowany w 1519 roku. Był niewielki, drewniany, należał do niego szpital czyli przytułek dla ubogich. Ufundowała go Anna z Tęczyńskich Raciborska – właścicielka miasta Pleszewa.
O jej zasługach dla Pleszewa przeczytać można TUTAJ
Był już wtedy w mieście kościół p.w. Ścięcia św. Jana Chrzciciela. Była też przy szosie poznańskiej miastem kaplica p.w. św. Floriana.
Kościółek św. Floriana i jego historia
Kościółek z fundacją
Księżna wybrała na kolejną świątynię miejsce położone w pewnej odległości od rynku. Dokładnie tam, gdzie aktualnie znajduje się poczta. Księżna Raciborska stworzyła też fundację, która miała zapewniać środki na utrzymanie kościoła, księdza kapelana i ubogich.
Przytułek przy kościele
W „Zarysie dziejów parafii p. w. Ścięcia św. Jana Chrzciciela” autorstwa ks. Władysława Zientarskiego czytamy, że Anna Raciborska zobowiązała siebie oraz swoich spadkobierców do płacenia 7 grzywien rocznie. Kościółek podlegał parafii farnej. A szpital, będący raczej przytułkiem, był wielkim dobrodziejstwem dla ludności miasta, zwłaszcza, że epidemie raz po raz nawiedzały Pleszew, a ubogimi raczej nikt się nie interesował.
Król dał pozwolenie
I co ciekawe, na utworzenie fundacji w Pleszewie, zezwolenie wydał w 1518 roku, sam król Zygmunt Stary, co również można wyczytać w dokumentach. Jak kościółek wyglądał? Nie wiemy, bo ten pierwszy przetrwał 200 lat. Spłonął, w pożarze miasta Pleszewa w 1717 roku. W 1719 roku został odbudowany.
Trzy ołtarze i dwanaście obrazów
I tu już mamy opis, który pozostawił, wizytujący parafię farną 15 listopada 1719 roku, archidiakon kaliski ks. Jan Gałczyński. O czym pisze ks. Władysław Zientarski we wspomnianej wyżej broszurze.
Kościółek św. Ducha miał drewnianą wieżę, na której wisiał dzwon. Wewnątrz kościoła (być może murowanego?) były trzy ołtarze: wielki z obrazem św. Ducha jako patrona i dwa boczne: św. Walentego i św. Mikołaja. Z opisu powizytacyjnego wynika, że na ścianach wisiało 12 obrazów.
Szpital dla biednych
Ks. Gałczyński odnotował też szpital dla ubogich o dwóch izbach. W 1719 roku w jednej izbie mieszkały 3 niewiasty, w drugiej starzec. Kapelan, zwany prepozytem, zamieszkiwał w wynajętej izbie. Z czasem przy kościółku powstał cmentarz.
Ważny kościół i cmentarz
Po wielkim pożarze Pleszewa w nocy z 9 na 10 czerwca 1806 roku, kiedy spłonęło 2/3 miasta z ratuszem i kościołem farnym i położonym przy nim cmentarzu, grzebano zmarłych przy kościółku św. Ducha.
Do niego też oraz do kaplicy św. Floriana, przeniosło się życie religijne pleszewian, do czasu, gdy odbudowano kościół Ścięcia św. Jana Chrzciciela. Poświęcono go w 1841 roku, ale nabożeństwa odbywały się już w 1818.
O największym pożarze Pleszewa w 1806 roku czytaj TUTAJ
Kościółek spłonął
Kościółek św. Ducha z przytułkiem, przetrwał do 25 maja 1854 roku. Wtedy wybuchł pożar, który strawił świątynię i szpital. Jak pisze ks. Zientarski „z odbudowy kościółka zrezygnowano, bo miejsce to było od kościoła farnego oddalone i do zbudowania szpitala niestosowne”. Rozważano budowę przytułku dla kalek i ubogich bliżej kościoła farnego m.in. w ogrodzie proboszczowskim czy na zakupionej działce przy ulicy Kaliskiej, ale plany spełzły na niczym.
Poczta na miejscu kościoła
W 1817 roku Pleszew stał się siedzibą powiatu pleszewskiego. Do miasta zaczęli napływać urzędnicy z Prus. Osiedlali się licznie ewangelicy. Zbudowali swój kościół przy ul. Lindenstrasse czyli Lipowej – dzisiaj jest to ul. Wojska Polskiego. Przy Ogrodowej Żydzi pobudowali synagogę. Poznańska stała się reprezentacyjną ulicą Pleszewa. W 1892 roku, na miejscu gdzie wcześniej stał kościółek św. Ducha, pobudowano Królewską Pocztę. Ulica, która biegła przy szczycie budynku, nazywała się Pocztowa. Dopiero w dwudziestoleciu międzywojennym przemianowana została na ul. św. Ducha.
Najpiękniejszy budynek
Królewska Poczta była pierwszym reprezentacyjnym gmachem przy Posenerstrasse. Landratura – czyli siedziba starostwa powstała później – na początku XX wieku TUTAJ
Nie było gmachu Real Schule czyli obecnego Liceum Ogólnokształcącego im. St. Staszica. Pobudowano go w pierwszej dekadzie XX wieku.
Był zajazd
Był natomiast budynek, w którym dzisiaj znajduje się Muzeum Regionalne. Od lat 30. XIX wieku mieścił się tu zajazd pocztowy. Tu zatrzymywały się dyliżanse przewożące pasażerów i pocztę, tu zmieniano konie.
Do dziś na dziedzińcu muzealnym można oglądać studnię, przy której pojono konie. Ale rozwijające się powiatowe miasto potrzebowało większej poczty, zwłaszcza, że przez Kowalew szła linia kolejowa łącząca Poznań ze Śląskiem i rola poczty się zmieniła.
Nowa ulica, „odnowiona” poczta
Budynek Królewskiej Poczty, zbudowany w czasach pruskich, przetrwał do lat 60. XX wieku. Nie przetrwała, niestety, nazwa ulicy. Dawną Pocztową, przemianowaną w latach 20. XX wieku na św. Ducha, przechrzczono na Kongresu Zjednoczenia. Odebrano jej genius loci czyli ducha miejsca. Wkrótce liftingowi poddano budynek poczty. Pozbawiono go dekoracyjnych elementów, przekształcając w gierkowskie pudełko.
Przywrócono ulicę, wyprowadzono pocztę
W 1990 roku, na fali odnowy, Rada Miejska przywróciła ulicy historyczną nazwę św. Ducha. 32 lata później siedziba poczty w Pleszewie została przeniesiona do budynku położonego na końcu ulicy Wojska Polskiego. 11 lipca 2022 roku odbyło się oficjalne otwarcie i poświęcenie nowej siedziby jednego z najważniejszych urzędów.
Czytaj: Poczta przy ul. Wojska Polskiego otwarta i poświęcona
Aktualizacja 11 lipca 2022 roku