Odchodzi niepokonany

Po dwudziestu latach pracy w Radzie Miejskiej w Pleszewie – radny Marian Suska z Kuczkowa ogłasza, że odchodzi z polityki. Na pożegnanie funduje swojej wsi sztandar z wizerunkiem Matki Bożej Kuczkowskiej.

Marian Suska na 70. urodzinach "szkoły w pałacu"

Marian Suska jest najdłużej pracującym radnym. Odchodzi niepokonany. „Nie wypada, żeby osoba 70 – letnia urządzała świat osobom młodym” – tak wytłumaczył radiu Centrum swoją decyzję o rezygnacji z kandydowania w listopadowych wyborach.

Zostawia sztandar, z którym kuczkowianie będą uczestniczyć w uroczystościach kościelnych, państwowych np. z okazji 11 listopada ale też w pogrzebach mieszkańców sołectwa. Marian Suska ma pomysł, żeby z każdej ulicy wybrać jedną osobę, która w razie pogrzebu jej mieszkańca, „dobierze sobie jeszcze dwie inne osoby”.

Marian Suska nie chce na razie zdradzić, ile wydał na sztandar – pierwszy taki w powiecie pleszewskim. Nie ma chyba innego sołectwa, które by miało własny sztandar.

Sztandar ma 1 metr długości i 1 metr szerokości. Na jednej stronie – z zielonym tłem, jest wyszyte koło z wpisem: „Sołectwo Kuczków 1400 – 2018”. Na otoku jest napis: „W służbie społeczności lokalnej”. Na tej stronie jest też herb Miasta i Gminy Pleszew.Foto Karolina Kasperek

Na stronie drugiej biało – czerwonej, na tle krzyża maltańskiego jest wizerunek Matki Bożej Kuczkowskiej – tłumaczy Marian Suska. Projekt sztandaru jest opracowany przez fachowców.

Foto Karolina Kasperek

Sztandar będzie poświęcony w sierpniu na dożynkach. Ale już wisi w kuczkowskim kościele w specjalnej oszklonej gablocie. Być może będzie też wyprowadzany na procesję Bożego Ciała a już na pewno będzie na dożynkach czy innych uroczystościach w Kuczkowie.

Marian Suska jest radnym znanym i rozpoznawalnym. Ma najdłuższy staż w Radzie Miejskiej. Mówi, że otrzymał w 1998 roku propozycję startu w wyborach do Rady Miejskiej od ówczesnego lidera Razem dla Pleszewa – Olgierda Rusinka.

Kiedy „Razem” się rozpadało, wtedy on – jak mówi – postanowił opowiedzieć się po stronie większości, czyli Towarzystwa Miłośników Pleszewa. I tak znalazł się w „Miłośnikach”, którzy popierają burmistrza Mariana Adamka.

Marian Suska w ciągu tych 20 lat miał konkurentów, ale w końcu kuczkowianie stawiali na niego. A on bardzo się angażował i nadal angażuje w życie swojej wsi.

Kiedy Szkole Podstawowej w Kuczkowie groziła likwidacja, Marian Suska zaangażował się w tworzenie Stowarzyszenia „Pionier”, które przejęło od gminy prowadzenie placówki. Aktualnie jest w Komisji Rewizyjnej „Pioniera”. Mówi, że nie można było dopuścić do tego, żeby w pałacu, który w 1945 roku, stał się szkołą, zaczęła funkcjonować inna instytucja.

W 2015 roku odbyły się w Kuczkowie 70. urodziny „szkoły w pałacu”. Marian Suska był mocno zaangażowany w organizację uroczystości. W tym linku relacja i galeria zdjęćhttp://wielkopolskie.naszemiasto.pl/artykul/jubileusz-70-lecia-szkoly-w-palacu-w-kuczkowie-zdjecia,3435801,artgal,t,id,tm.html

Po przejściu na polityczną emeryturę, Marian Suska będzie wspierał swojego następcę. Ale żadnych funkcji nie chce już pełnić. Co najwyżej, będzie w poczcie sztandarowym  „swojego sztandaru”.

To nie jest ostatni artykuł poświęcony radnemu Marianowi Susce. Lata 1998 – 2018 to szmat czasu wypełniony wieloma wydarzeniami w życiu miasta Pleszewa, gminy, parafii w Kuczkowie, w sołectwie. I o tym  na pewno z radnym porozmawiamy.

      Marian Suska na dożynkach, na jubileuszu szkoły, na 70. urodzinach KGW, na otwarciu ulicy Południowej, w Teatrze im. W. Bogusławskiego w Kaliszu na spektaklu "Szalone nożyczki"

Artykuł o sztandarze zamieścił też  „Tygodnik Rolniczy” nr 4/2018, do którego Marian Suska zadzwonił z pytanie, jak załatwić dla Kuczkowa sztandar. Autorką tekstu jest Karolina Kasperek, która odwiedziła Kuczków.http://www.tygodnik-rolniczy.pl/articles/wies-i-rodzina/kuczkow-solectwo-dumne-ze-sztandaru/