W Choczu może dojść do powtórki wyborów w dwóch okręgach.
Sąd Okręgowy w Kaliszu stwierdził nieważność wyborów i stwierdził wygaśnięcie mandatów radnych. Komisarz wyborczy ma 7 dni na złożenie zażalenia w Sądzie Apelacyjnym.
Protest wyborczy zgłosiła Anna Koniewicz – Kruk – liderka Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Chockiej „Nasz dom”, która startowała też w wyborach na burmistrza Chocza. Wyjaśniła radiu Centrum, że w dniu wyborów doszło do pomyłki podczas wydawania kart do głosowania i wyborcy zostali wprowadzeni w błąd.
„Ktoś dołożył dodatkowe karty okręgowi 3 zamiast 4, a obie komisje pracowały w tym samym lokalu. Błąd dotyczył 7 kart. I tą różnicą głosów wygrali radni z KW „Dla Dobra Gminy Chocz” który popierał burmistrza Mariana Wielgosika” – mówi Anna Koniewicz – Kruk. Przegrali kandydaci z jej KW Małgorzata Dogoda – czterema głosami i Eugeniusz Michalak trzema głosami.
Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał zasadność roszczeń Anny Koniewicz – Kruk. Stwierdził nieważność wyborów w okręgach 3 i 4. Wygasił mandaty Romana Wroteckiego i Michała Wardęckiego.
Jeśli wyrok się uprawomocni, Rada Miejska w Choczu, do nowych wyborów, będzie pracować w okrojonym składzie. Zmieni się też układ sił : 6 radnych będzie z koalicji, 7 z opozycji.
Komisarz wyborczy ma 7 dni na odwołanie do Sądu Apelacyjnego.