Ścieżka rowerowa biegnąca wzdłuż ulicy Wierzbowej od strony ogródków działkowych, jest gotowa. Do budowy tej ścieżki oraz ścieżki przy ul. Szpitalnej, miasto pozyskało z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego dofinansowanie sięgające 85 procent. W sumie obie ścieżki kosztowały 1 493 000 zł.
Czytaj też: Nowe ścieżki rowerowe do szpitala i na Nerze
Nie będzie zjazdów
Niektórzy rowerzyści narzekają, że na ścieżce przy Wierzbowej nie ma żadnego zjazdu i chcąc wjechać na nią np. na wysokości ul. Wiśniowej i wyjazdu z półkola Wierzbowej, trzeba zeskoczyć z roweru. Okazuje się, że brak zjazdów jest działaniem zamierzonym. Dodatkowego włączenia w ścieżkę rowerową na ul. Wierzbowej nie wykonano, z uwagi na bezpieczeństwo i rowerzystów i kierowców.
Byłoby niebezpiecznie
Rzeczniczka UMiG Pleszew Anna Bogacz podkreśla, że Wierzbowa jest bardzo ruchliwą ulicą, po której także dojeżdżają karetki pogotowia do szpitala. Liczne zjazdy, czy włączenia, spowodowałyby dodatkowy ruch rowerzystów i ewentualne wyznaczenie kolejnych przejść dla pieszych.
Rzeczniczka dodaje, że na ulicach, z których proponowane są włączenia m.in. na Wiśniowej, czy półkolu przy Wierzbowej, nie ma ścieżek rowerowych i nie są one planowane, zatem – jej zdaniem, nie ma konieczności wykonania ciągłości traktu rowerowego.
Czytaj też:Nowe ścieżki rowerowe na deptaku i nie tylko