Wojna na Ukrainie zaskoczyła mieszkańców Moskwy - mówi Sławomir Kowalski - pleszewianin, który od 19 lat pracuje w stolicy Rosji. Mimo, iż wielu Rosjan, karmionych propagandą płynącą z publicznych mediów, popiera głowę państwa, coraz liczniejsze są protesty przeciwko wojnie.