Wichura w Dobrzycy – to cud, że nikt nie zginął!

Avatar photoIrena Kuczyńska17 lutego 20224min
wojewoda3.jpg
Spustoszoną przez trąbę powietrzną Dobrzycę odwiedził Wojewoda Wielkopolski Michał Zieliński, który obiecał mieszkańcom Dobrzycy i Sośnicy pieniądze na odbudowę swoich domów oraz na najpilniejsze potrzeby bieżące.

Aktualnie w Dobrzycy i Sośnicy 150 strażaków zabezpiecza uszkodzone budynki, które nie mają dachów. Jest ich prawie 100. Specjalne komisje idą od domu do domu i badają stan budynków. Już wiadomo, że 5 z nich nie nadaje się do zamieszkania.

Wichura w Dobrzycy foto Wicher PPL – fotografia

Wojewoda, Komendant Wojewodzki Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu – Jarosław Zamelczyk, starosta pleszewski Maciej Wasielewski i burmistrz Dobrzycy Jarosław Pietrzak spotkali się z dziennikarzami na ulicy Krótkiej w Dobrzycy, gdzie w zasadzie nie ma nieruchomości, która by nie ucierpiała.

Wichura w Dobrzycy

W jednym budynku wichura zmiotła nawet całe piętro. Na razie wiadomo, że 5 rodzin do swoich domów wrócić nie może, reszta czeka na wyniki oględzin. I wnioskuje do wojewody o pomoc doraźną czyli 6000 zł na rodzinę.

Maciej Zieliński zapewnił, że pieniądze będą przelewane na konta w miarę spływania wniosków. Kiedy już komisje, w tym zaproszeni do pomocy inspektorzy nadzoru budowlanego z Jarocina i Krotoszyna, oszacują straty, będzie można wnioskować do województwa o dotację – do 200 000 zł na odbudowę domu jednorodzinnego i 100 000 złotych w przypadku budynku gospodarczego.

Wichora w Dobrzycy - wizyta wojewody
Wichura w Dobrzycy – wizyta wojewody

Jarosław Zamelczyk mówił, że działania pleszewskich strażaków wesprze 20 kadetów. Do Dobrzycy i Sośnicy będą sprowadzone dodatkowe podnośniki z Inowrocławia, Poznania i Grodziska Wlkp. Starosta zapewnił, że powiat ściąga dodatkowe plandeki, którymi strażacy zabezpieczają budynki.

Czytaj też:Wichura w Dobrzycy, kilkadziesiąt osób bez dachu nad głową

Burmistrz Pietrzak mówił, że w Gminnym Centrum Kultury w Dobrzycy czeka ciepły posiłek na osoby, które ucierpiały a w schronisku w Sośnicy – 50 miejsc do spania. Na razie nikt z nich nie korzysta. Poszkodowani przebywają u bliskich.

To cud, że w Dobrzycy nikt nie zginął – mówił Maciej Wasielewski, który od 30 lat mieszka w Dobrzycy 50 metrów od ulic, przez które przeszła trąba powietrzna.


Info Pleszew - Irena Kuczyńska - logo


© 2022 – Info Pleszew – Irena Kuczyńska