W sierpniu 1985 roku rzeczka Ner w Pleszewie opuściła rury

Avatar photoIrena Kuczyńska19 sierpnia 20244min
Zalana-Kolejowa-i-kolejka.jpg
W sierpniu 1985 roku Pleszew przeżył powódź. Część miasta położona w dolinie Neru została zalana.  Uwięziona w rurach rzeczka Ner nie zdołała przyjąć wody. A deszcz lał trzy dni bez przerwy. Jedyne takie wydarzenie w historii miasta, pozostało na starych zdjęciach i w pamięci starszych pleszewian.

 

 

Ner przecinał miasto

Jeszcze w latach 60. XX wieku, rzeczka Ner, która ma swoje źródła i wpada do Prosny na terenie gminy Pleszew, płynęła przez miasto, dzieląc Pleszew na lewobrzeżny i prawobrzeżny.  Stopniowo rzeczka stawała się ściekiem, dlatego w końcówce lat 60. na odcinku od Lipowej do Sienkiewicza, wpuszczono ją w dwie rury, urządzając nad nią deptak. Pozostało jedno przęsło mostu przy Sienkiewicza oraz nazwa ulicy Strumykowa.

 

Ner rozerwał rury

W sierpniu 1985 roku rzeka dała znać o sobie. Po trzech dniach ulewnego deszczu, Ner wybił się z rur i rozlał wody  szeroko, uniemożliwiając komunikację pomiędzy dwoma częściami  miasta. Woda opadała wolno. W zalanej ulicy Sienkiewicza ustawiono platformy, którymi pleszewianie się przemieszczali. Na Targowej i Słowackiego pływały łodzie. Nie kursowała kolejka, bo tory były pod wodą. Domy w dolinie Neru były zalane, mieszkańcy byli uwięzieni w swoich domach.

 

 

Nie odkryli Neru

W piwnicach długo stała woda. Po 35 latach od powodzi  miasto miało pomysł na odkrycie Neru i poszerzenie koryta. Ale Wody Polskie nie wyraziły zgody. Dlatego, do dwóch rur, którymi płynie Ner, zostanie dołożona trzecia. Żeby w razie trzydniowej ulewy, a anomalie pogodowe się zdarzają, nie powtórzyła się sytuacja sprzed 39 lat.

Dokładają Nerowi trzecią rurę

Nie odkryją rzeki Ner

Czytaj też: Opowieść o rzece, którą pół wieku temu wpuszczono w kanał

Wędrowali wzdłuż Neru od źródeł do ujścia

AKTUALIZACJA 2024


Info Pleszew - Irena Kuczyńska - logo


© 2022 – Info Pleszew – Irena Kuczyńska