Wieczorem 2 maja odbyło się w Pałacu Radziwiłłowskim w Warszawie zebranie, na którym odczytano projekt konstytucji. W nocy z 2 na 3 maja, w domu marszałka Stanisława Małachowskiego, podpisano „Assekuracyę” o treści
W szczerej chęci ratunku ojczyzny, w okropnych na Rzeczpospolitą okolicznościach, projekt pod tytułem Ustawa Rządu w ręku j. w. marszałka sejmowego i konfederacji koronnej złożony do jak najdzielniejszego popierania przyjmujemy, zaręczając to nasze przedsięwzięcie hasłem miłości ojczyzny i słowem honoru, co dla większej wiary podpisami naszymi stwierdzamy.
Podpisy złożył Małachowski oraz 83 senatorów i posłów. W tym Augustyn Gorzeński.
Nie wszystkim podobały się próby reformowania państwa, które już było okrojone po I rozbiorze Polski. Projekt uchwalenia nowej konstytucji miał przeciwników.
Poseł kaliski Jan Suchorzewski z Suchorzewa był wśród nich. Wyciągnął na środek sali swojego kilkuletniego syna, wołając: Zabiję własne dziecię, aby nie dożyło niewoli, którą ten projekt krajowi gotuje.
Czytaj też: Jeden popierał, drugi odrzucał Konstytucję 3 Maja
Zwolennicy projektu podkreślali zagrożenia zewnętrzne, wskazywali na fatalne skutki zachowania poprzedniego ustroju Rzeczypospolitej. Wśród tych, którzy głosowali za przyjęciem Ustawy Rządowej , był właściciel Dobrzycy Augustyn Gorzeński – adiutant króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
Konstytucja została uchwalona przez połączone stany w Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego.
O jej przyjęciu bez czytania, przesądził przypadek. Jeden z posłów wezwał do przyjęcia konstytucji, a króla do jej zaprzysiężenia. Władca podniósł rękę na znak, że chce przemówić, co zwolennicy konstytucji poczytali za gotowość Stanisława Augusta do złożenia przysięgi.
Król złożył przysięgę na ręce biskupa Feliksa Turskiego, następnie wezwał zebranych do przejścia do katedry św. Jana na nabożeństwo dziękczynne.
.
Konstytucja została przyjęta większością głosów, co zostało owacyjnie przyjęte przez zgromadzoną publiczność i tłum zgromadzony przed zamkiem.. Protest przeciwko uchwaleniu ustawy zasadniczej podpisało 28 osób, jednak niektórzy wycofali później swoje podpisy.
7 maja 1791 marszałkowie sejmowi wydali uniwersał, ogłaszający uchwalenie konstytucji. Głosił on m.in.: Ojczyzna nasza już jest ocalona. Swobody nasze zabezpieczone. Jesteśmy odtąd narodem wolnym i niepodległym. Opadły pęta niewoli i nierządu..
Od 14 lutego 1792 sejmiki ziemskie na zjazdach akceptowały Konstytucję. Tylko 9 sejmików (wszystkie w Koronie) nie odniosło się do niej w żadnej formie, a 13 ograniczyło się do złożenia podziękowań. 37 sejmików (z czego 27 litewskich) zaprzysięgło Ustawę Rządową, a 19 sejmików (głównie koronnych) dokonało mniej znaczącego zaręczenia dokumentu. Sprzeciwu wobec Konstytucji nie wyraził żaden sejmik.
10 maja 1791 utworzono w Warszawie Zgromadzenie Przyjaciół Konstytucji Rządowej – pierwsze nowoczesne stronnictwo polityczne w Polsce. Jednym z członków założycieli był adiutant i szef kancelarii wojskowej króla Stanisława Augusta Poniatowskiego – gen. Augustyn Gorzeński – twórca zespołu pałacowo – parkowego w Dobrzycy.
Ustawa Rządowa uchwalona 3 Maja 1791 roku składa się z preambuły 11 artykułów. Uchwaliła ją konserwatywna szlachta, była owocem zgody, miała na celu umocnienie państwa. Była nowoczesna, bo uwzględniała nie tylko szlachtę ale też mieszczan i chłopów.
Niestety, przetrwała tylko 2 lata. Anulowano ją po II rozbiorze Polski w Grodnie w 1793 roku. O pomoc do carycy Rosji Katarzyny II zwrócili się antykonstytucyjni malkontenci:. Stanisław Szczęsny Potocki, Ksawery Branicki, Seweryn Rzewuski weszli do historii jako zdrajcy.
– Dzięki Konstytucji 3 maja, Polacy mogą bez wstydu spoglądać na przeszłość swojego państwa – podkreślał w Dobrzycy na uroczystościach z okazji 225 – lecia uchwalenia dokumentu prof. Zwierzykowski.
Konstytucja stała się legendą i mitem. Dla kolejnych generacji była i jest dowodem tkwiących w narodzie sił żywotnych brutalnie zduszonych przez obce potęgi.
Po III rozbiorze Polski Augustyn Gorzeński wrócił do Dobrzycy. W końcówce XVIII wieku powstał Zespół Pałacowo – Parkowy. O dobrzyckim parku napisał książkę Kazimierz Balcer.
Tak żegnano Augustyna Gorzeńskiego, kiedy zmarł w 1816 roku
Kawa ze śmietanką łączy dwory, pałace i epoki – najnowsza wystawa w Muzeum Ziemiaństwa
Ogród w Dobrzycy podobny do Łazienek Królewskich w Warszawie
Autor hymnu narodowego zarządzał majątkiem w Dobrzycy