40 lat temu w tym miejscu, nieopodal rzeczki Ner, stała budka dróżnika, gdzie panie dróżniczki podnosiły i spuszczały szlabany, kiedy miała przejeżdżać kolejka. A samych kursów z Pleszewa do Krotoszyna było 12 na dobę, do tego trzeba dodać kursy do Kowalewa na każdy pociąg i przejazdy składów towarowych. Budka zniknęła, kiedy kolejka skończyła swój żywot.
O kolejce piszę Wąski tor
Nie było zgody na odkrycie Neru
Dwuhektarowy kawałek ziemi pomiędzy torami kolejki i rzeczką Ner należy do miasta. Rzeczka jest w zarządzie Spółki Wody Polskie. Za Nerem rozciąga się duży kompleks ogrodów działkowych. Przy ulicy Lipowej rzeka wpada w rury, którymi płynie do ulicy Sienkiewicza i nieco dalej. Był pomysł na odkrycie Neru na odcinku od Targowej do Sienkiewicza ale Wody Polskie nie wyraziły zgody. Dlatego jakiś czas temu dołożono Nerowi trzecią rurę, żeby w przyszłości, w czasie ulewnych deszczów, woda nie miała szans na rozlanie się.
Czytaj: W sierpniu 1985 roku Ner opuścił rury
Czytaj: Nie odkryją rzeki Ner w Pleszewie
Między rzeką i torem
Teren, o którym mowa, teraz jest nieużytkiem, czasem firmy pracujące na rzecz miasta, składują tu elementy budowlane. Spacerują tędy pleszewianie z pieskami, pod warunkiem, że nie ma błota. A jest to urokliwy kawałek miasta, z rzeczką, chociaż niedużą. W ratuszu zrodził się pomysł na rewitalizację tego terenu i utworzenie czegoś na kształt bulwarów nad Nerem? Pomysł jest na etapie koncepcji zagospodarowania tego kawałka ziemi.
Z wodą w roli głównej
W kolejnym etapie, przy współpracy z hydrologami i specjalistami od zieleni, powstanie projekt parku nad Nerem. Wiadomo, że tematem przewodnim będzie woda. Nad rzeką można posadzić rośliny lubiące wilgoć. Mając opracowaną dokumentację, miasto będzie mogło na utworzenie „bulwarów nad Nerem” zabiegać o pieniędzy spoza budżetu. W przyszłorocznym budżecie zaplanowano 50 000 zł na stworzenie koncepcji.
Ciąg dalszy zieleni przy torach
Wiadomość o rewitalizacji terenów pomiędzy torami a rzeczką ucieszy tych pleszewian, którzy lubią spacery po mieście. Park, który ja nazywam „bulwarami nad Nerem” będzie kontynuacją ścieżki pieszo – rowerowej, która biegnie wzdłuż torów od ulicy Targowej i łączy się z deptakiem i ścieżką rowerową na Nerze od Sienkiewicza.
Czytaj: Opowieść o rzece Ner, którą wpuszczono w kanał
Licealiści wędrowali wzdłuż Neru od źródeł do ujścia