Powoli kończą się zasoby mieszkaniowe, które pleszewianie oferują uchodźcom. W piątek było w mieście zarejestrowanych ponad 200 osób, ale przez weekend wiele się zmieniło. Kilkanaście osób już dotarło i w drodze są kolejne. Czyli możemy w Pleszewie i gminie dobić do 300 osób – mówi Zbigniew Duszczak, który przybyszów w siedzibie Straży Miejskiej przy ul. Plac Kościelny 3, rejestruje.
Prawie 100 osób w CKiW OHP w Pleszewie
Wymiana informacji pomiędzy tymi, którzy pomocy szukają a tymi, którzy ją świadczyć chcą, odbywa się na profilu Pleszew dla Ukrainy, administrowanym przez Agnieszkę i Artura Kowalskich.
Czytaj:Pleszew pomaga uchodźcom na różne sposoby
Tymczasem z informacji przekazanych przez Krystiana Piaseckiego – dyrektora Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Pleszewie wynika, że w środę można się spodziewać przyjazdu kolejnych prawie 100 uchodźców, kierowanych do miasta przez Wojewódzki Sztab Kryzysowy .
Pluszaki mile widziane
Uchodźcy otrzymają w Centrum dach nad głową i posiłki w kasynie. W związku z traumatycznymi przeżyciami, będą mogli liczyć na pomoc psychologiczną oraz na pedagoga. Z pewnością dyrekcja zaproponuje gościom, zwłaszcza najmłodszym, możliwość spędzenia czasu wolnego. Niewątpliwie pomoże też znaleźć dla dzieci miejsca w przedszkolu czy w szkole.
Zwłaszcza, że ich przyjazd, zbiega się z wejściem w życie ustawy o nadaniu uchodźcom numeru PESEL. Osoby, które przyjadą do CKiW OHP w Pleszewie, będą też mogły korzystać z odzieży czy środków czystości gromadzonych w magazynie w Przedsiębiorstwie Komunalnym w Pleszewie.
Czytaj też: Główny magazyn pomocy Pleszew
Czytaj: Pomagamy uchodźcom przeżyć wojnę w Ukrainie
Wśród przybywających będą na pewno dzieci, więc zabawki – typu pluszaki, będą mile widziane – podkreśla Krystian Piasecki.
Samo życie na obczyźnie
Warto dodać, że jedna ze starszych kobiet, które przyjechały do Pleszewa, trafiła do szpitala. Była wycieńczona, wygłodzona i wychłodzona.