Tradycja żywej szopki od lat, jest kultywowana w Brudzewku - w gminie Chocz, tuż przy granicy z powiatem kaliskim, przy drodze wojewódzkiej 442, łączącej Kalisz z Wrześnią. W niedzielę o 17.00 przy "Naszym Betlejem" odbędzie się koncert kolęd i wybór imion dla owieczki i dla baranka
Srebrne gody szopki
Ustawianie szopki w tym miejscu zaczęło się 25 lat temu, kiedy jeszcze Boże Narodzenie było ze śniegiem. Pięć lat później do szopki trafiły gipsowe figurki z parafii w Brudzewie, które proboszcz wymieniał na nowe. Kolejnym elementem szopki były żywe zwierzęta, na początek owieczki i baranki. Pięć lat temu złodziej wykradł dwa zwierzątka, ale dzięki nagłośnieniu w radiu Centrum, po dwóch dniach, je oddał.
Imiona dla zwierzątek
W tym roku przy szopce jest prawdziwy zwierzyniec – baranki, kozy, osiołek, kucyki, króliki a nawet ptaki. Zwierzęta mają imiona, ale nie wszystkie. Dwóm – miesięcznej owieczce i nieco starszemu barankowi trzeba imiona wybrać. Stanie się to w niedzielę o godzinie 17.00, kiedy przy Brudzewskim Betlejem rozpocznie się wspólne śpiewanie kolęd.
Coś na rozgrzewkę
Zziębnięci będą mogli ogrzać się przy gazowych ogrzewaczach i rozgrzać zimową herbatką – zapewnia Ewa Wojciechowska – była długoletnia sołtyska Brudzewka, szefowa KGW, od 6 kadencji radna gminy Chocz. To w pobliżu jej domu jest szopka, która będzie cieszyć dużych i małych do Nowego Roku. Światełka przy szopce są podłączone pod oświetlenie uliczne.