Podworskie parki opisane

„Przyroda parków podworskich powiatu pleszewskiego” – to tytuł najnowszej książki, którą wyda powiat pleszewski.

Jej autorem jest Przemysław Żurawlew – przyrodnik, który podczas licznych wędrówek poznał dokładnie faunę i florę powiatu pleszewskiego. Teraz skupił się na podworskich parkach…

A tych jest 53. Ich liczba zadziwia, ale Przemysław Żurawlew odnotował w swojej książce także te parki podworskie, gdzie po dworach nie ma już śladu i same drzewa pozostały. Czasem bardzo cenne przyrodniczo.

Np. w podworskim parku w Jedlcu (gmina Gołuchów) przyrodnik odnalazł platan klonolistny o obwodzie 520 cm, w parku w Karsach (gm. Gołuchów) dęby o ob wodach sięgających 581 cm. W parku w Suchorzewie (gm. Pleszew) rośnie dąb o obwodzie 645 cm.

We wszystkich parkach podworskich, oprócz gołuchowskiego, przyrodnik doliczył się 912 drzew, które spełniają kryteria pomników przyrody.

Podworskie parki to spuścizna po ziemianach, którzy je tworzyli. Pleszewski przyrodnik inspiruje do ochrony tej spuścizny. Kiedy w maju uczestniczyłam w Rajdzie Odjazdowy Bibliotekarz – Przemysław Żurawlew uczestniczył w nim, pokazując ciekawe miejsca w gminie Pleszew – np. widoczny na zdjęciu wyżej park podworski w Czarnuszce, gdzie jest wiele ciekawych, starych drzew.https://irenakuczynska.pl/odjazdowy-pomaranczowy-rajd-rowerowy/

Książka, która lada dzień wyjdzie, wydana przez Powiat Pleszewski, ma zachęcić pleszewian do poznawania tego co bliskie i piękne ale często zupełnie nieznane.

W Taczanowie przy dębach