To w głowie Konrada Świderskiego zrodził się pomysł na utworzenie placówki, w której osoby z niepełnosprawnościami znajdą wsparcie – szeroko rozumiane. W „Naszym Domu” ma być m.in. mieszkanie treningowe ale też wytchnieniowe, gdzie osoba z niepełnosprawnościami będzie zaopiekowana np. kiedy jej opiekunowie zachorują i trafią do szpitala. Będzie to też miejsce terapii, rehabilitacji – tłumaczy Konrad Świderski.
Na realizację pomysłu lider Bread of Life daje sobie 5 – 6 lat. Na zakup ziemi pod dom, co nastąpi wiosną, fundacja ma środki własne. Na budowę trzeba pieniądze zebrać – mówi Konrad Świderski. Na profilu Pleszewskie Aukcje Charytatywne Bread of Life trwają licytacje i zrzutka na budowę Naszego Domu, który, w zależności od pozyskiwanych środków, będzie albo murowany albo modułowy. Na ten drugi wystarczy 600 000 zł – 700 000 zł – uważa Świderski.
Apeluje on do pleszewian o podarowanie Fundacji 1,5% przy rocznym rozliczeniu PIT, o licytowanie podarowanych Fundacji fantów, o wpłaty na zrzutkę >>TUTAJ<< o uczestnictwo w imprezach charytatywnych, w tym meczu koszykówki 22 lutego, w którym drużyna , podejmie ekipę Pleszewskie Aukcje Charytatywne Bread of Life Pleszew.
| Drużynie fundacji przewodzić będzie Ś, który ruszył ze zbiórką ” „. Konrad chce wybudować , który będzie bezpiecznym i wyjątkowym miejscem dla osób, potrzebujących pomocy, dla osób z niepełnosprawnościami. Dla miejscem spotkań, terapii oraz rehabilitacji. Żeby zrealizować ten cel, potrzebna będzie ! – czytamy na profilu Fundacji.
Konrad do realizacji swojego pomysłu zaprasza rodziców dzieci z Fundacji Bread of Life, organizując spotkania z nimi w gminach. Chce być pleszewskim głosem osób z niepełnosprawnościami. Jako radny ma większe szanse i siłę przebicia.
Pleszewskie Aukcje Charytatywne Bread of Life oficjalnie otwarte
Czytaj też:Charytatywne morsowanie Jacka Dryjańskiego na rzecz Fundacji Bread of Life