Rozmowa z Marzeną Wodzińską – członkiem Zarządu Województwa Wielkopolskiego.
Marzena Wodzińska – kaliszanka związana zawodowo z Ostrowem Wielkopolskim; szczęśliwa żona oraz matka Aleksandry, świeżo upieczonej magister Wydziału Inżynierii Zarządzania Politechniki Poznańskiej; Członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego i radna Sejmiku Województwa Wielkopolskiego; ekspert w zakresie ekonomii, prawa finansowego oraz rachunkowości, z 25 letnim doświadczeniem zawodowym w dziedzinie bankowości; Absolwentka Akademii Ekonomicznej w Poznaniu (marketing i zarządzanie ze specjalizacją finanse i rachunkowość); studia podyplomowe z zakresu psychologii w biznesie; studia podyplomowe – Akademia trenera biznesu; aktywny i efektywny społecznik, wrażliwy na ludzką niedolę i potrzeby innych; swoją pasją ciągłej pomocy drugiemu człowiekowi zaraża innych.
Koniec kadencji, to czas podsumowań. Co, Pani zdaniem, udało się zrobić dla mieszkańców Wielkopolski Południowej?
Dla mnie nie ma rzeczy trudnych, są nowe wyzwania. Te cztery lata były pierwszym okresem mojej działalności w Samorządzie Województwa i jako radnej w ogóle.
Uważam, że to był okres wytężonej pracy na rzecz całego Województwa Wielkopolskiego. Jednak to oczywiste, że sercem zawsze byłam i jestem z moimi rodzinnymi stronami: Kaliszem, gdzie się urodziłam i mieszkam, oraz Ostrowem Wielkopolskim, gdzie wcześniej pracowałam, kierując oddziałem jednego z największych banków w Polsce.
W miarę możliwości, wspierałam lokalne inicjatywy w Wielkopolsce Południowej. Dotyczy to także lokalnych przedsiębiorców, którym organizuję spotkania z ekspertami.
Muszę wyraźnie powiedzieć, że ogromny strumień środków płynący z Samorządu Województwa Wielkopolskiego do miast, gmin i powiatów, to efekt dobrych projektów samorządów gminnych oraz organizacji pozarządowych, bo żadnych pieniędzy nie dostaje się automatycznie.
W mijającej kadencji Samorząd Województwa Wielkopolskiego wsparł m.in. remonty i rozbudowy szkół oraz bazy sportowej, cyfryzację szkół i budowę laboratoriów ale też budowę kanalizacji i oczyszczalni ścieków. Dofinansowaliśmy projekty renowacji wielu zabytków, dziesiątki wydarzeń kulturalnych i sportowych.
No i jeszcze ekologiczne autobusy, które dzięki wsparciu SMW, jeżdżą po ulicach naszych miast.
Chyba jednym z najważniejszych dokonań Sejmiku tej kadencji było przyjęcie tzw. uchwały antysmogowej. A Pani przewodniczyła zespołowi eksperckiemu, pracującemu nad uchwałą…
Tak. Uchwała weszła w życie 1 maja 2018 roku i zakazała stosowania najgorszej jakości paliw stałych. Montowane od tego dnia kotły, muszą zapewnić możliwość automatycznego podawania paliwa, wysoką efektywność energetyczną oraz dotrzymanie norm emisyjnych.
Uchwała – to efekt prac zespołu eksperckiego złożonego z naukowców z poznańskich uczelni, ekologów i społeczników, któremu przewodniczyłam.
Dodać muszę, że walka o czyste środowisko było jednym z priorytetów w tej kadencji. We współpracy z samorządami i organizacjami pozarządowymi, walczyliśmy o ekologię i poprawę jakości powietrza, co – jeszcze raz podkreślę, możliwe było dzięki dobrym, lokalnym projektom.
W ciągu czterech lat, przekazaliśmy dziesiątki milionów złotych unijnego wsparcia na zakup, budowę oraz montaż instalacji do wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych. To dotacja na niespotykaną dotąd skalę.
W walce o czyste środowisko, ważna jest przede wszystkim edukacja ekologiczna i przyrodnicza, skierowana zwłaszcza na dzieci i młodzież. Prawie 11 mln zł pochłonie rozbudowa Ośrodka Edukacji Przyrodniczej Zespołu Parków Krajobrazowych w Chalinie wraz z niezbędną infrastrukturą techniczną.
Przypomnę, że od niedawna mieści się tam jedno z najbardziej nowoczesnych obserwatoriów astronomicznych w Polsce.
W ostatnich latach coraz więcej mówi się o konieczności równoważenia potrzeb edukacyjnych z potrzebami rynku pracy. Co w tym kierunku zostało zrobione w naszym województwie?
Wielkopolska to region nadzwyczaj przedsiębiorczy. Dynamiczny rozwój gospodarczy powoduje, że potrzeby pracodawców w zakresie zatrudnienia są coraz większe, a rąk do pracy nadal brakuje.
To duży problem, któremu staramy się zaradzać, na wielu płaszczyznach. Działające przy Wojewódzkim Urzędzie Pracy Wielkopolskie Obserwatorium Rynku Pracy na bieżąco monitoruje zmiany społeczno-gospodarcze oraz bada i analizuje problemy rynku pracy i edukacji w Wielkopolsce.
To daje nam dostęp do aktualnych informacji i pozwala na podejmowanie właściwych decyzji w tym obszarze. Jedną z nich było utworzenie w ubiegłym roku, z mojej inicjatywy, Centrów Wsparcia Rzemiosła, Kształcenia Dualnego i Zawodowego w pięciu ośrodkach w Wielkopolsce: w Kaliszu, Poznaniu, Koninie, Lesznie i Pile.
Głównym zadaniem Centrów jest koordynowanie współpracy na linii Pracodawca-Szkoła, pomaganie w organizacji klas patronackich, staży i praktyk, zarówno krajowych, jak i zagranicznych.
Strategicznym celem jednostek jest również propagowanie edukacji zawodowej już od najmłodszych lat, aż po wiek dorosły, a także współpraca z rodzicami. Chodzi o „odczarowanie” szkolnictwa branżowego, które w ostatnich latach było traktowane i jako coś „gorszego” od ogólnokształcącego. Myślenie o edukacji zawodowej jest dzisiaj kluczowe.
Dzisiaj młody człowiek, wybierając szkołę branżową I czy II stopnia, podejmuje bardzo mądrą decyzję – świadomie dba o swoje miejsce na rynku pracy.
Także w przedsiębiorczej Wielkopolsce brakuje fachowców, specjalistów, a mamy naprawdę bardzo zdolnych, ambitnych i inteligentnych młodych ludzi, których talenty należy od najmłodszych lat wspierać i pielęgnować, po to, by w przyszłości mogli zasilić szeregi nowoczesnych i innowacyjnych przedsiębiorstw.
Wspomniane Centra, które są i będą nadal moim priorytetem, w swojej ofercie posiadają szeroko rozumiane doradztwo zawodowe: organizują warsztaty dla każdej z grup wiekowych, świadczą bezpłatnie indywidualne konsultacje z doradcą zawodowym, ale również są wsparciem dla innych doradców zawodowych w szkołach, czy poradniach psychologiczno-pedagogicznych.
Minął już ponad rok od otwarcia dwóch pierwszych jednostek w Kaliszu i Poznaniu i muszę przyznać, że cały czas spotykam się z bardzo pozytywnymi opiniami na temat funkcjonowania Centrów, zadań, jakie na co dzień realizują. To była dobra decyzja.
Jest Pani zaangażowana także w inne działania na rzecz edukacji. Proszę nam krótko przybliżyć inicjatywy podejmowane przez podległe Pani placówki edukacyjne.
Tak. W tych dniach wręczyliśmy nagrody w III edycji Konkursu Szkoła Roku i Nauczyciel Roku. Cieszę się, że zapoczątkowana przeze mnie forma nagradzania najlepszych szkól i nauczycieli, cieszy się tak dużym zainteresowaniem i ma dobrą renomę.
Moją wielką dumą są Wielkopolskie Samorządowe Centra Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, zwłaszcza to Ostrowie Wlkp., zwane tutaj „Medykiem”.
Jest to szkoła z 50- letnią tradycją, kształcąca w tak potrzebnych dzisiaj zawodach. A uczęszczają do niej, zdaniem mężczyzn, najpiękniejsze dziewczyny.
W Kaliszu działają dwie jednostki edukacyjne, obsługujące południową Wielkopolskę, które organizują szereg konkursów adresowanych dla nauczycieli oraz dzieci i młodzieży, popularyzujące wiedzę historyczną, budzące lokalny patriotyzm oraz promujące ważne wartości.
Pierwszy z nich, Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli, jest partnerem wiodącym w projekcie unijnym „Akademia rozwoju w szkołach podstawowych i liceach miasta Kalisza.
W tym projekcie atrakcją będą zajęcia warsztatowe i laboratoryjne, które dla dużej grupy uczniów i nauczycieli przeprowadzone zostaną w Centrum Nauki KOPERNIK w Warszawie.
Drugi związany jest z Publiczną Biblioteką Pedagogiczną Książnicą Pedagogiczną im. A. Parczewskiego, która organizuje warsztaty i konferencje dla nauczycieli, przygotowuje materiały pomocne, w jakże ważnej i potrzebnej, pracy pedagogów.
W Bibliotece Pedagogicznej prowadzone są zajęcia dla dzieci i młodzieży – od przedszkolaków po studentów.
Na podkreślenie zasługuje moja osobista inicjatywa realizowana wspólnie z pracownikami Książnicy w Kaliszu. Zorganizowaliśmy zbiórkę książek, które mają być przekazane do hospicjum w Rożdżałach oraz Domu Pomocy Społecznej w Kaliszu. To piękna i cenna inicjatywa, która będzie kontynuowana w przyszłości. Moim marzeniem jest, aby książki trafiły również do domów dziecka i szpitali.
Wracając do Książnicy Pedagogicznej przy ul. Południowej w Kaliszu, bardzo cieszy mnie fakt, że placówka będzie roz budowana. Jestem szczęśliwa, że cały region doczeka się biblioteki z prawdziwego zdarzenia.
Mam również niespodziankę. Planujemy realizację projektu „Kino za Rogiem”, wyposażone w wysokiej jakości sprzęt. Kina te będą przeznaczone przede wszystkim dla seniorów i młodzieży oraz publiczności potrzebującej rozrywki nieco innej niż ta masowa. Takie „Ki na za Rogiem” i powstaną w 30 miejscach w Wielkopolsce.
W Samorządzie Wojewódzkim odpowiada Pani za politykę społeczną. Jest to bardzo trudna i odpowiedzialna dziedzina. Jakie zadania udało się Pani zrealizować?
Polityka społeczna to najtrudniejsza część mojej pracy, ale właśnie ona daje mi najwięcej satysfakcji.
W 2014 roku Zarząd Województwa Wielkopolskiego zapoczątkował realizację programu „Wielkopolska Karta Rodziny” z myślą o wsparciu rodzin wielodzietnych.
Obecnie z karty, która umożliwia korzystanie na preferencyjnych warunkach z oferty kulturalnej, oświatowej, rekreacyjnej, zdrowotnej i transportowej oraz zniżek u licznych partnerów, korzysta ponad 45 tys. użytkowników, a ich liczba cały czas rośnie.
Z mojej inicjatywy, przy współpracy z lokalnymi samorządami, zapoczątkowano spotkania Rad ds. Osób Niepełnosprawnych.
W swoich działaniach nie zapominam również o seniorach, organizując dla nich Wiosenną Szkołę Wielkopolskich Rad Seniorów i Targi VIVA Senior, które biją rekordy popularności. Jednak nie zawsze jest różowo.
Kocham dzieci i dla nich organizuję wspaniałe, bajkowe festyny, mi.in z okazji Dnia Dziecka, a w okresie Bożego Narodzenie zapraszam jedynego, najprawdziwszego Mikołaja z Laponii.
Z dużym niepokojem obserwuję finansowanie polityki adopcyjnej. To zadanie zlecone od administracji rządowej, na które otrzymujemy coraz mniej pieniędzy, a czasem wcale.
Reasumując, starałam się zawsze być blisko ludzi i ich problemów, z których wiele wspólnymi siłami udało się rozwiązać. Żadne z pytań i próśb, które do mnie trafiają nie pozostaje bez odpowiedzi. I tak będzie nadal, Bardzo proszę o taki kontakt
Artykuł opłacony przez KKW Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska