„Igraszki z diabłem” na 10. urodziny Teatru Prawie Wielkiego – rozmowa z Aldoną Jańczak

Avatar photoIrena Kuczyńska19 października 202318min
3212_b.jpg
"Igraszki z diabłem" wystawi Teatr Prawie Wielki z okazji swoich 10. urodzin. Jego twórczyni Aldona Jańczak wcieli się w diabełka. Zagra w mariaszki w czarcim młynie.

 

Obserwuję Teatr Prawie Wielki od początku. A kiedy poznałam bliżej Aldonę – reżyserkę, aktorkę, poetkę – stałam się jego fanką i admiratorką. Na początek kilka słów o Aldonie Jańczak, polonistce z wykształcenia, nauczycielce języka polskiego i zarazem zastępcy dyrektora w Zespole Szkół Publicznych w Kowalewie.

Otworzyła szufladę z wierszami

10 lat temu stworzyła ona Teatr Prawie Wielki a kilka lat temu objawiła nam się jako poetka. Swoją szufladę z wierszami otworzyła w 2020 roku. I odtąd codziennie na portalu Zachwycona życiem  zamieszcza swoje wiersze. I  ma tysiące fanów swojej poezji. Trafia w serce, myśli, potrzeby duchowe, oczekiwania.
        Aldony Jańczak wiersze inspirowane życiem
Aldona, we współpracy z  biblioteką  skupiła też wokół siebie pleszewian, którzy tworzą wiersze. Liryczny Pleszew z Aldoną Jańczak
Kilka dni temu znalazłam tam wiersz dedykowany teatrowi…

Przydarzył jej się teatr

Przydarzył mi się teatr taki prawie wielki na prowincjonalnej
scenie
bez grosza przy duszy
ale z pełną gębą radości

oderwani od spraw ważnych
celebrują środy
jak dzieci szczęśliwi
bawią się w sztukę
tacy zwyczajni
nadzwyczajni

kochają scenę
ze wzajemnością
maski tragiczne maski
komiczne
wszystkie świetnie leżą

to dobrzy ludzie aktorzy
od święta
kocham ich i jestem
wdzięczna…

 

Ale dzisiejszy post poświęcony jest czwartemu dziecku Aldony Jańczak – a zowie się on Teatr Prawie Wielki. W 2015 roku został on nominowany do tytułu Człowieka Roku.
TUTAJ

Rozmawiam więc z Aldoną o amatorskim teatrze, który się jej udało stworzyć.

Zaczynam stereotypowo, przypomnij, kiedy i od czego się zaczęło?
Już wcześniej, kiedy pracowałam w pleszewskiej Jedynce, wystawiliśmy dwa przedstawienia. Kiedy w 2013 roku przeszłam razem z Elwirą Łucką do Zespołu Szkół Publicznych w Kowalewie, postanowiłam zainspirować mieszkańców Kowalewa – rodziców naszych uczniów, do wystawienia jasełek. I wyszło  świetnie…

Dlatego był ciąg dalszy?
Oczywiście, bo świetnie się bawiliśmy. W Kowalewie przyjęto nas entuzjastycznie. Zaczęły się rodzić nowe pomysły. Pierwszym spektaklem była „Pchła szachrajka”. I tak co roku, z wyjątkiem czasu epidemii, wystawialiśmy jeden spektakl. W sumie było ich 23. W tym jasełka ale też, na prośbę proboszcza ks. Wiesława Kondratowicza, przygotowywaliśmy wieczornice poświęcone patronowi szkoły Janowi Pawłowi II. Prezentowaliśmy je w kościele.

Pchła Szachrajka

Jak powstają scenariusze przedstawień ?
Różnie, najczęściej adaptuję jakieś gotowe teksty, czasem znajdowane w internecie. Trzeba je dostosować do naszych możliwości – czy to aktorów, czy scenografii…Pamiętam, że tekst spektaklu „Jak ochrympać Nowoczke” napisałam sama, posiłkując się tekstami Juliusza Kubla popularyzatora gwary poznańskiej.

„Jak ochrympać Nowoczkę”
Publiczność

Największym przedsięwzięciem była „Pasja oczami Marii Magdaleny”. Zwróciłam się do autorki tekstu z pytaniem, czy możemy wykorzystać jej scenariusz. Pozwoliła, pod warunkiem, że zostawimy na plakatach jej nazwisko. Ale scenariusz autorki był dostosowany do wystawienia w kościele a my widowisko przenieśliśmy na pleszewski Rynek.Trzeba było go przerobić. Zachłysnęli się teatrem

Mogliśmy spektakl wystawić dzięki temu, że wygraliśmy z budżetu obywatelskiego pieniądze na nagłośnienie i oświetlenie. Teatr Prawie Wielki i jego pasja na pleszewskim Rynku z udziałem chóru kościelnego pod batutą Magdaleny Łuczak i wieloma statystami, zrobił wrażenie – graliśmy go w Palmową Niedzielę późnym popołudniem.  Była tu jak w teatrze antycznym – jedność miejsca, czasu i akcji.

Jeśli chodzi o jasełka – to trochę korzystamy z gotowców, trochę wymyślamy.

Jasełka 2015

Do historii przejdą też jasełka na torowisku w Pleszewie  Diabły, anioły, królowie w „Drodze do Betlejem” Udało się to zrealizować dzięki współpracy z biblioteką i Zajezdnią Kultury. W roli Heroda wystąpiła Elwira Łucka – dyrektorka szkoły w Kowalewie.

Jasełka „W drodze do Betlejem”
W drodze do Betlejem

Jak dobierasz aktorów do swoich ról ? Czy to oni sobie wybierają role, kiedy poznają scenariusz, czy to ty, pracując nad scenariuszem, już wiesz kim ją obsadzisz?

To ja dobieram osoby do roli. Na początku robiłam to intuicyjnie, bo nie wiedziałam, kto ma jakie możliwości. Teraz, kiedy znamy się prywatnie, zawsze trafiam w sedno. Tylko przy przygotowywaniu „Pasji” przeprowadziłam casting na Marię i Magdalenę.

Na co zwracasz uwagę w czasie prób a odbyliście ich ponad 400. Spędziliście razem 60 000 minut?
Na początku chodziło mi o to, żeby wszyscy dobrze się bawili, bo to jest fajna zabawa a przecież przebieranki każdy lubi. Jednak, kiedy zaczęliśmy być znani, zaczęło mi zależeć na tym, żeby do tej spontaniczności dodać jeszcze poprawność językową, w tym dykcję.

Ile osób przewinęło się przez Teatr Prawie Wielki w ciągu 10 lat?
Jest stała grupa, która gra od początku. Są osoby, który grały i odeszły albo też takie, które grywają od czasu do czasu. O wszystkich aktorach, także grających dzieciakach, piszę na profilu FB. TUTAJ Wspomnę tylko, że Iwona Kaczor zaraziła teatrem swoje córki – Beatę i Klaudię.

Jakie wydarzenie związane z Teatrem Prawie Wielkim zapadło Ci w pamięć, pozostało w sercu…
Najbardziej (chyba) przeżyliśmy „Pasję” – recytując teksty, wielu z nas płakało. Także „Duety” były ciekawe – napisałam a właściwie skomponowałam teksty na podstawie fragmentów utworów literackich. Zaprezentowaliśmy to 5 lat temu na otwarciu nowej siedziby Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy w Pleszewie.
Potem były też prezentowane przed pałacem w Żegocinie na powitanie jesieni.

No i jasełka na torowisku – mistrzowskie plenerowe widowisko. Mimo dojmującego chłodu aktorzy grali a publiczność słuchała.

Jak sobie radzicie ze strojami, z dekoracjami?

Wszystko robimy we własnym zakresie. Penetrujemy okoliczne second handy, przeszukujemy szafy. Przerabiamy, doszywamy, przycinamy. Podobnie jest z dekoracjami – Ewa Matuszczak ma wyobraźnię nieograniczoną. Stroje i fragmenty dekoracji przechowujemy w zasadzie we własnych domach, u koleżanek m.in. u Małgosi Walendowskiej na strychu, w reklamówce. Teraz mamy szansę na lokum.

Czy ktoś was wspiera finansowo?

Jak dotąd raczej nie. Wydajemy własne pieniądze, szukamy sponsorów. W przypadku „Pasji” miasto zakupiło dla aktorów równe stroje. Ale teraz się to zmieni, bo tworzymy Stowarzyszenie Teatr Prawie Wielki, dzięki czemu będzie można starać się o pieniądze na działalność, w tym na paliwo na przewóz dekoracji, m.in. w mieście czy w powiecie. Prezeską Stowarzyszenia jest Małgorzata Walendowska, zarząd tworzą: Iwona Kaczor, Paula Biernat i ja.

Co przygotowaliście na jubileusz?

Będzie to spektakl „Igraszki z diabłem” wg Jana Drdy.  Wystąpi w nim 17 osób. Będzie 10 odsłon. Próby, z wakacyjną przerwą, trwają od wiosny.  Premiera odbędzie się 20 października w Kowalewie w Domu Katolickim. Drugie przedstawienie dla społeczności kowalewskiej też na miejscu.  Kolejne 26 października w kinie „Hel” w Pleszewie.

Czy jeszcze gdzieś to pokażecie, wszak ćwiczycie tak długo, że szkoda by było na tych 3 spektaklach skończyć?

Oczywiście, że chcielibyśmy to pokazać więcej razy. Jesteśmy otwarci na zaproszenia, bo bardzo się przy tym spektaklu napracowaliśmy.

Czy Aldona Jańczak wystąpi w „Igraszkach z diabłem”?

Zmusili mnie. Gram jednego z diabłów, które w czarcim młynie grają w mariaszka.

I graj kochana Aldono w Teatrze Prawie Wielkim (cytując klasyka) do końca świata i jeszcze jeden dzień. Niech Ci się w głowie rodzą pomysły, niech sprzyjają Ci gwiazdy i nie brakuje osób, które chcą z Tobą pasję do teatru dzielić.

A tak o Aldonie napisali na FB aktorzy – amatorzy

Bez Aldony nie byłoby naszego teatru. To jej pomysł, 10 lat temu, przerodził się w naszą wspólną, fantastyczną przygodę.
Aldona jest zawsze pełna pomysłów, wierzy w nas bezgranicznie, jej optymizm zaraża. Jest cierpliwym ale i wymagającym reżyserem. Jest naszym scenografem, bo to sztuki wg jej pomysłu i często spod jej wybitnego pióra realizujemy. Jest aktorką wszechstronną, w każdej granej postaci jest jedyna w swoim rodzaju. Ma niezwykle poczucie humoru – błyskotliwe z domieszką autoironii. Każdy dobrze czuje się w jej towarzystwie.
Dziękujemy Tobie Aldono za wspólne 10 lat.
Prowadź nas dalej, ku kolejnym spektaklom i jubileuszom

 

Na koniec jeszcze jeden wątek naszej znajomości z Aldoną Jańczak. Jako córka kolejarza z Dobrzycy jest ona bohaterką posta na blogu i Rozmowy Po Kolei, która już wkrótce pojawi się na kanale Zajezdni Kultury.

Aldony Jańczak dzieciństwo w cieniu kolejki wąskotorowej

Recenzja spektaklu   TUTAJ

 

 

 

.

 

 


Info Pleszew - Irena Kuczyńska - logo


© 2022 – Info Pleszew – Irena Kuczyńska