Nostalgiczne, pełne wspomnień wydarzenie przeżyłam w Ostrorogu, dokąd zaproszono mnie na inaugurację roku akademickiego na tamtejszym Uniwersytecie Trzeciego Wieku - wspominałam ulicę Wroniecką w latach mojego dzieciństwa.
1 sierpnia 1977 roku mieszkańcy Ostroroga i okolicznych wiosek witali w parafii kopię obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Takiego poruszenia nigdy wcześniej, ani nigdy później w miasteczku nie było. Pozostały zdjęcia i okruchy wspomnień.
Jan Rzyszczak - przedsiębiorca budowlany, był jedynym delegatem miasta Ostroroga na Polski Sejm Dzielnicowy, który odbywał się w Poznaniu w dniach 3 - 5 grudnia 1918 roku. Wybrano go 24 listopada 1918 roku podczas wiecu na Rynku we Wronkach.
30 czerwca 1970 roku w Ostrorogu odbył się pogrzeb proboszcza ks. Alojzego Beckera. Odszedł nagle cztery dni wcześniej. Pracował w parafii 15 lat. Do parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Ostrorogu ks. Alojzy Becker przybył w roku 1955 z parafii św. Mikołaja w Dubinie, w której pracował 6 lat. Zaraz po wojnie był proboszczem parafii pw. […]
Zapraszam do Ostroroga - malutkiego miasteczka w powiecie szamotulskim, którego właściciele - Ostrorogowie, zapisali się złotymi zgłoskami w dziejach Rzeczypospolitej.
Dzisiaj zapraszamy do niewielkich Rudek w powiecie szamotulskim, gdzie jeszcze 70 lat temu stał piękny pałac. Została po nim oficyna oraz brama wjazdowa z lwami oraz wspomnienia o ludziach, którzy tu żyli i pracowali. Wśród nich był generał z czasów napoleońskich Emilian Węgierski oraz malarz artysta Tadeusz Piotr Potworowski. Widok na pałac w Rudkach w […]
Tym, którzy lubią czytać rodzinne historie z wojennym wątkiem, dedykuję post o sierż. pil. Zbigniewie Klatkiewiczu - lotniku Dywizjonu 300 - pierwszej polskiej eskadry bombowców w siłach powietrznych Wielkiej Brytanii. Wyjechał z domu przed wojną jako siedemnastolatek. Kiedy po 53 latach spotkał się z rodziną w Polsce, nie wytrzymał emocji - pękło mu serce.
Przez 88 lat przez Ostroróg prowadziła linia kolejowa z Szamotuł do Międzychodu. Mieszkańcy Ostroroga kochali swój pociąg, nazywali go nawet "ostrorogskim jaśkiem".
Dom, którego historię dzisiaj opisuję, znajduje się w Ostrorogu, miasteczku mojego dzieciństwa. Ma ponad 200 lat. Popadał w ruinę. Na szczęście, spadkobiercy nie czekali aż się rozpadnie. Sprzedali go ludziom, którzy zobaczyli w nim potencjał i chcą mu dać drugie życie. 2016 rok Kto wybudował najstarszy dom w Ostrorogu, tego nie wiem. Kiedy ja byłam […]