Tańcem pokonują bariery – uczniowie Zespołu Placówek Specjalnych w Pleszewie – InfoPleszew

Podczas Dnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną zatańczyli Poloneza i rumuński taniec Hora, którego nauczyli się w Rumunii. Uczniowie Zespołu Placówek w Pleszewie, w ramach ERASMUSA, uczestniczą w projekcie "Tańcem pokonujemy bariery" finansowanym przez Unię Europejską.

O tym, że tańcem można pokonywać bariery, przekonali się goście zaproszeni przez dyrektorkę Elżbietę Kwiatek i prezeskę Stowarzyszenia na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Razem w Przyszłość” na Dzień Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną do Zespołu Placówek Specjalnych w Pleszewie. Na placu przy szkole stanęła scena ustawiona nieodpłatnie przez Zajezdnię Kultury, gdzie uczniowie „tańcem pokonywali bariery.

Tańczyć każdy może

Kolejno występowały grupy taneczne w równych strojach. Grupy uczniów z wszystkich klas zaprezentowały tańce, oczywiście na miarę swoich możliwości, gdzie widać było dużą pracę nauczycielek ale też dumę i zadowolenie tańczących uczniów z tego, że pokonują oni bariery i mają sukces. Ktoś ich podziwia i oklaskuje.

Polonez i hora

Rzęsiste oklaski zdobyła 10 – osobowa grupa tancerzy wykonujących poloneza. Dziewczęta w białych bluzkach i czarnych spódniczkach w biało – czerwonych wiankach na głowie i chłopcy w białych koszulach i czarnych spodniach zatańczyli poloneza. Nauczyli się tańczyć w ramach unijnego projektu „Tańcem pokonujemy bariery”, który koordynują dwie nauczycielki – Izabella Ciszewska i Kinga Reszel.

Film tańca TUTAJ

Za pieniądze unijne

Z wyuczonym w Polsce polonezem pojechali do miasta Arad w Rumunii, gdzie we współpracy z partnerem z partnerem Elena Ghiba Birta . przez 10 dni „tańczyli poloneza” – ucząc tańca rumuńską młodzież licealną a od nich uczyli się rumuńskiego tańca hora. Projekt można było zrealizować dzięki środkom Europejskiego Funduszu Społecznego w Programie Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego 2021-2027 na zasadach programu Erasmus+. Więcej o projekcie TUTAJ

Nauczycielki, które są zaangażowane w projekt

To nie tylko taniec

Na jesień zaplanowano drugi wyjazd – do Czech. Nauczycielki – wspomniane już panie Izabella Ciszewska i Kinga Reszel oraz Katarzyna Boruszczak i Kamila Adamiak, które towarzyszyły młodym w pobycie w Rumunii, podkreślają, że projekt to nie tylko taniec ale przełamywanie barier, pobudzanie intelektualne, pomoc psychologiczna, poznawanie świata a nawet impuls do uczenia się języka niemieckiego i angielskiego. Pozyskano na niego 121 000 zł.

Równość szans

W programie pobytu w Arad było też zwiedzanie miasta i okolic, udział w grze miejskiej i pokazach średniowiecznych. Do udziału w projekcie wybierano uczniów „z zachowaniem równości szans”. Bałyśmy się o zachowanie niektórych uczniów, ale wszyscy na wyjeździe zachowywali się najlepiej, jak umieli, pewnie w myśl zasady „mam sukces – zostałem wybrany” – podkreślały nauczycielki. Podczas festynu z okazji Dnia Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną grupa zaprezentowała też rumuński taniec hora, wyuczony podczas pobytu za granicą.

Razem w bajce

Wracając do imprezy, oprócz tańców, publiczność obejrzała też przedstawienie „Witajcie w naszej bajce” złożone z fragmentów bajek i baśni. Bardzo ciekawą przyjęto konwencję – był pociąg, który zatrzymywał się na stacjach różnych – wysiadały z niego różne postaci – Baba Jaga i Wilk z „Kopciuszka”, Pszczółka Maja, Smerfy… Dzieci tańczyły, z głośnika płynął tekst czytany przez nauczycielki… Chociaż jedna z pań skakała na miotle jako Czarownica. Wszyscy byli szczęśliwi, bo mogli wystąpić.

Sala Leonarda da Vinci

Ale nie tylko tańce i scena – w jednej z klas urządzono salę Leonarda da Vinci, którego rok obchodzimy. Były książki o wielkim włoskim renesansowym artyście i uczonym: malarzu, rzeźbiarzu, architekcie, inżynierze, a także odkrywcy, matematyku, anatomie, wynalazcy, geologu, filozofie, muzyku, pisarzu. Można było pooglądać, poczytać, „poskładać z patyczków most wymyślony przez Leonardo”, obejrzeć miniaturki maszyn latających. Nauczycielki wystąpiły w koszulkach z obrazem mistrza Leonarda.

Społeczność – ważna

Jak na festyn przystało, była wata cukrowa, był dmuchaniec, który umożliwiał aktywność fizyczną, było malowanie buziaków, były rysowanki, malowanki. I w tym wszystkim nauczycielki, psycholożki, pedagożki, rodzice towarzyszący niektórym miejscowym dzieciom, w tym z Rady Rodziców. Na widowni goście – dyrektorki i dyrektorzy szkół, dla których powiat jest organem prowadzącym, naczelnik Sławomir Sobczyk – reprezentujący starostwo powiatowe, Danuta Zięba – emerytowana wicedyrektorka Zespołu Placówek Specjalnych, ks. kanonik Krzysztof Guziałek – proboszcz parafii św. Floriana.

Potencjał tkwi w nauczycielach

Na festynie spotkałam wielu znajomych, nauczycielki/nauczyciele tej szkoły to moi znajomi z czasów kiedy byłam nauczycielką liceum a oni się tam uczyli. W prywatnych rozmowach dowiedziałam się, że scenariusz takiej imprezy zrodził się już w lutym w głowach głównych scenarzystek – Violetty Kuchty i Aliny Walendowskiej. Potem już tylko praca, praca, praca żeby występy się udały.